Śruba kulowa HIWIN miała średnicę zew. 15,5mm, podczas gdy chińska 16,0mm. Nie ma opcji, żeby to spasować. Nowy zestaw ma 0,01 mm luzu nawrotnego, podczas gdy poprzedni miał 0,02mm nawrotnego + jakieś 0,06mm luzu (można było ruszać stołem ręką), HIWIN tego nie ma wcale.

Poskładałem do kupy, pojawił się problem z łożyskowaniem. W załączeniu rysunek jak to zostało zrobione przez osobę, która wykonała maszynę. No nie jest dobrze, nie ma luzu osiowego. Wcześniej w to nie zaglądałem i działało.

1 i 2 to łożyska skośne dwurzędowe 3200
3 nakręka M10
4 sprzęgło
5 silnik

Dodatkowo łożysko przy silniku (1) ma duży luz promieniowy w gnieździe, 0,2-0,3 mm jak nic. Jest dociskane śrubami i dociągnięcie tymi śrubami powoduje, że zaczyna rzucać silnikiem i blokować oś. Jeśli jest luźno, oś pracuje bez zarzutu. Z tego co wiem śruba powinna mieć podporę stalą przy silniku i podporę przesuwną przy drugim końcu. Z racji tego, że śruba ma już gwint przy wolnym końcu, chciałbym to odwrócić. Tzn. podpora stała przy luźnym końcu, przesuwna przy silniku (zamieniłbym to łożysko na kulkowe zwykłe + frezowanie nowego gniazda, które będzie bardziej pasowne).

Czy takie rozwiązanie jest dopuszczalne? Co prawda rozszerzająca się śruba pójdzie w kierunku sprzęgła, no ale tutaj jest jest jakieś pole do manewru z racji tego, że sprzęgło jest podatne w pewnym stopniu.

Maksymalny posuw jaki mam to 4800mm/min, wiec śruba o skoku 5mm kręci sie max 960 RPM.

Szybkie pytanie. Wymieniłem nakrętkę kulową z chińskiej na HIWIN, usiłuje to poskładać, ale za chiny nie da się nakręcić tego na śrubę. Czy problemem jest dokładność wykonania śruby i nie pozostaje mi nic innego jak wymiana śruby?