Omax w Polsce sprzedaje tylko Jet System w Elblągu. Mają wyłączność.

Z tego co słyszę od ich klientów w Polsce to mają problemy finansowe.
Maszynie nie sprzedają się. Zwolnili Przemka - dyrektora handlowego, kreatora działu handlowego JS i bardzo dobrego sprzedawcy.
I jak widać na "załączonym" obrazku łapią się wszystkiego, aby przetrwać.
Loose... No co mi do tego? Ich sprawa.

Ja pracowałem kiedyś w JS. Prywatnie nie przepadam za JS i ludźmi tam pracującymi. Nigdy tego nie kryłem. Zostałem bardzo źle potraktowany i mam do nich o to żal. Sprawa skończyła się w sądzie. Jednak nasze relacja są uregulowane. Doszliśmy do porozumienia i wytłumaczyliśmy sobie wszystko. Na koniec podaliśmy sobie ręce na zgodę.

O opinie na temat Jest Systemu odsyłam do ich klientów. Myślę, że będzie to najbardziej obiektywne.

numerek, Chłopie... Ogarnij się trochę. Kompletnie nie znasz sytuacji, a się wypowiadasz. Gdzie Ty się tego nauczyłeś? Interpretujesz moją wypowiedź jak Ci się podoba i jeszcze wyciągasz daleko idące wnioski. Akurat z Jet Systemem i jego szefami wszystko wyjaśniliśmy sobie w sądzie i jest git. Więc skoro My się porozumieliśmy, to po co ty w tym mieszasz?

"Dużo mówi", bo akurat wiem co się dzieje w JS, bo mieszkam w Elblągu i wystarczy na miasto wyjść aby się dowiedzieć. W JS nastąpiły bardzo duże zmiany kadrowe. Na gorsze jak zwykle zresztą...

A na punkcie Kimli to masz chyba jakąś fobię. To się chłopie leczy. Ja już dawno zapomniałem o jego istnieniu, ale Ty widzę będziesz pamiętał do śmierci. Ojca i matkę Ci zabił? Czy co?

No niestety strasznie to tendencyjne.... Dużo to mówi o "firmie" reprezentującej OMAX w Polsce... bardzo dużo...