po prostu nie osiągnie znamionowego momentu obrotowego. Pilnuj tylko prądu, ja ten mały silniczek jak u Ciebie, sprawdziłem teraz, jest z drukarki i na 24V. Przy 12 V też się kręcił bez dyskusji Choć przez za duży prąd trochę się grzał, ale to mała przeszkoda, bo ogólnie silniki krokowe wytrzymują pracę w 70 - 80 st C ( czy nawet więcej, ale tego nie jestem pewien. )

Też nie wiedziałem o co chodzi z tym podnoszeniem napięcia, ale koledzy na forum mi wyjaśnili.
Istotny jest maksymalny prąd jakim można zasilić silnik i to on decyduje o tym czy zniszczysz silnik czy nie. Najlepiej szukać takich silników, które mają jak najniższe napięcie. Zasilenie ich napięciem 20 - 30 krotnie większym pozwala na ich pełne wykorzystanie przy większych prędkościach - polecam komentarze kolegów w temacie:
https://www.cnc.info.pl/topics12/co-kon ... ht=#182459

Maksymalny prąd dla silnika podaje nalepka na nim lub dane katalogowe, przy takich małych silniczkach drukarkowych 500 - 600 mA jest prawdopodobne. Ja tego typu silnik ( testowo ) zasilałem sterownikiem ustawionym na 2,5 A przy 12 V - grzał się przy dłuższej pracy, ale nic poza tym.
Spalić będzie trudno, prędzej sterownik padnie niż silnik.
Radzę trzy razy sprawdzić kabelki zanim się włączy i pamiętać, że przy niektórych sterownikach istotna jest kolejność załączania i wyłączania napięć zasilania i 12 V ( lub 5 V ).
Tutaj jego dane :
http://html.alldatasheet.com/html-pdf/1 ... SP-10.html
Maksymalny prąd 517 mA, napięcie 24V
Jeśli będziesz kiedyś szukał czegoś konkretniejszego to jak pisałem wyżej - żeby miały napięcia rzędu kilku V.