Pytający pisał, że ma silnik 4Nm oraz dwa inne, pokazane na zdjęciach.
Trochę duża dysproporcja, bo rzeczywiście mają one nawet niecałe 0,5Nm, a jeśli przez lata zdążyły się częściowo rozmagnesować, to jeszcze mniej. Na początek może jednak wystarczą, przynajmniej do prób - zależy, co i jak będą ciągnąć

Do wątkotwórcy: zdaje się, że zamieniłeś nazwy osi X i Y, na forum obowiązuje odwrotna konwencja

Co do pokazanego silnika, to ma on sześć wyprowadzeń, czyli może pracować jako unipolarny lub bipolarny. Pierwszy sposób jest raczej rzadko stosowany, więc go sobie darujmy. Przy sterowaniu bipolarnym początek i koniec pierwszej fazy masz na pinach 1 i 3, a drugiej na 4 i 6. Czyli chcąc go sterować bipolarnie (np. stepstickiem), podłączasz te fazy tak samo, jak to pewnie masz w swoim reprapie (piny 2 i 5 zostają wolne). Kolejność faz ani ich końców nie ma znaczenia (w tym sensie, że jak podłączysz odwrotnie, będzie się kręcił nie w tę stronę co trzeba, wtedy zamienisz przewody dowolnej z faz). Jeśli chcesz się pobawić w ręczne sterowanie, to weź bateryjkę 1,5V i podłącz do niej dwa przewody. Potem dotknij nimi do pinów 1 i 3, oś powinna drgnąć. Następnie dotknij do pinów 4 i 6, silnik powinien zrobić krok. potem znów do 1 i 3, ale zamieniając przewody, będzie następny krok. Później 4 i 6 też zamienione, potem 1 i 3 tak jak na początku i tak w kółko. Jak chcesz chcesz kroki w drugą stronę, odpowiednio zamieniaj kolejność i polaryzację załączania faz. Bez sterownika niestety tylko to pozostaje
Co do sterowania, to również jestem na etapie budowy frezarki i jeszcze nie zdecydowałem, co wybrać. Rozważam dwie możliwości. Pierwsza to sterownik trzyosiowy podłączany pod port lpt komputera, np. polecany na forum od sprzedawcy o nazwie zelrp na allegro. Do tego komputer z zainstalowanym linuxcnc. Druga możliwość to arduino. Podłącza się wszystko w zasadzie tak samo, jak w przypadku drukarki 3d, tyle że stepsticki będą zdecydowanie za słabe do zastosowanych silników, więc zamiast nich trzeba będzie podłączyć jakieś wydajniejsze sterowniki. No i jeszcze jakiś porządny zasilacz do tego. Obsługa z komputera przez usb no i GRBL.
Wtyczki - nie mam pojęcia skąd, może również skądś z demontażu, jak się trafią, albo po prostu przylutować przewody i zaizolować jakimś termokurczem
