nie gwint ale cała śruba ma mieć odpowiednią twardość (wytrzymałość), pyzatym twardości raczej nie zmierzysz na gwincie (chyba że mikrotwardościomierzem a to rzadki i drogi sprzęt). Jeśli wykona się próbki do badania wytrzymałości na rozciąganie, lub udarności (normy tego wymagają) to wyniki nie będą korelowały z właściwościami nawalcowanego (umocnionego zgniotem) gwintu, pozatym gwint nie występuje na całej długości śruby jest jeszcze łebek, niektóre typy śruby maja tylko gwint na części długości, powstanie wtedy strefa o mniejszej wytrzymałości.melonmelon pisze:obawiam się że to błędne założenie
gwint ma mieć określoną wytrzymałość (oki, twardość też) po walcowaniu, nie przed
czyli walcujesz surówkę co ma mniejszą wytrzymałość niż otrzymany gwint, po walcowaniu gwint ma gwarantowaną wytrzymałość
Znaleziono 6 wyników
Wróć do „Jak wyprodukować śruby zgodnie z normą?”
- 14 lut 2012, 21:59
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Jak wyprodukować śruby zgodnie z normą?
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 4758
- 10 lut 2012, 21:49
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Jak wyprodukować śruby zgodnie z normą?
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 4758
- 08 lut 2012, 21:11
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Jak wyprodukować śruby zgodnie z normą?
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 4758
Jeżeli te 30 szt. byłoby równomiernie rozłożonych w wsadzie to w nowoczesnych piecach które mają wymuszona cyrkulacje atmosfery, atmosfera jest typu ENDO (nie ma odwęglenia), wanna olejowa ma wydajne pompy wymuszające przepływ oleju podczas chłodzenia, to sadze że z rozrzutem twardości nie było by problemów. Twardość metodą Rockwella mierzy się szybko i można by zmierzyć każdą śrubę z osobna. Gdy pracowałem na hartowni to hartowaliśmy na jeden wsad około tony, problem z rozrzutem twardości wynikał z tego ze dużo śrub było ładowanych (chcieli zaoszczędzić na czasie, energii elektrycznej, itd. wiadomo kasa). Jak hartownia ma doświadczenie, i kumatego technologa to żadnego problemu nie będzie. Co do kwestii formalno prawnych produkcji to proponuje spytać jakiegoś dużego odbiorce, powinien wiedzieć jak wygląda papirologia w tej sprawie.skoczek pisze:Ciekawi mnie jeszcze jak to wyglądałoby na hartowni gdybym do ulepszenia dał powiedzmy nie 300 śrub a 30.
- 06 lut 2012, 23:38
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Jak wyprodukować śruby zgodnie z normą?
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 4758
- 06 lut 2012, 22:31
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Jak wyprodukować śruby zgodnie z normą?
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 4758
Zwykle zawsze się odpuszcza na mniejsza twardość. Jak po hartowaniu jedna śruba ma np. 50 HRC a druga 56HRC gdy się je odpuści w jednakowej temperaturze to i tak będzie zauważalna różnica twardości (teoretycznie i praktycznie).IMPULS3 pisze:Co innego jak material jest odpuszczany na mniejszą twardość wtedy trafiają w twardość dobrze.
- 06 lut 2012, 22:11
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Jak wyprodukować śruby zgodnie z normą?
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 4758
Badania wytrzymałościowe śrub wykonuje np. laboratorium TDT, i napewno inne laboratoria posiadające maszynę wytrzymałościową, twardościomierz , dobrze jest jak laboratorium ma akredytacje PCA, i jest uznawane przez któryś z ,,dozorów technicznych'', myślę że same badania mogą nie wystarczyć, może okazać sie ze potrzebny jest certyfikat albo inny papier wydany przez dozur. Jeśli śruby mają mieć jakieś specjalne zastosowanie np. kolej, urządzenia dźwigowe to myślę ze certyfikacją producentów znajduje się UDT, albo TDT. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć ze gdy pracowałem na hartowni i hartowaliśmy śruby to z każdego wsadu sprawdzaliśmy twardość przynajmniej kilkunastu śrub, (jest pewna korelacja pomiędzy Rm a twardością). Zwykle wszystko szło dobrze, ale pod warunkiem że kosz z wsadem nie był przepełniony (wiadomo o co chodzi
) , jak w koszu było zbyt wiele śrub to przepływ oleju hartowniczego podczas chłodzenia był utrudniony we wnętrzu kosza co powodowało ze prędkość chłodzenia była mniejsza i co zatym idzie były różnice w twardości pomiędzy śrubami z wnętrza, i zewnątrz, no i potem zleceniodawca robił reklamacje.
