Ok, podaj mi email. Jeśli by nawet ta twoja tarcza z H17 jakimś cudem się zahartowała to będzie problem z ustaleniem temp. hartowania bo w żadnym poradniku nie znajdziesz temp. hartowania stali która nie jest do hartowania. Ewentualnie można przeprowadzić eksperyment: wyciąć z skrawka materiału który Ci pozostał bardzo wąski paseczek, tak żeby go można było nagrzać na kuchence gazowej do barwy żółtej albo nawet jasno żółtej (odpowiada ok. 1000°C, i następnie szybko ochłodzić w wodzie, potem możesz sobie porównać np. zginając go w rękach, piłując pilniczkiem, czy jego twardość wzrosła w porównaniu z twardością materiału bez obróbki cieplnej, jeżeli tak to można się dopiero zastanawiać nad parametrami hartowania całej tarczy

szkic

Stali H17 (wg. starej PN http://www.investa.pl/oferta/stal_nierd ... tunkow.htm ) nie zahartujesz (ma max 0,1%C) to ferrytyczna nierdzewka, przesycanie też chyba odpada (nigdzie w literaturze nie spotkałem się by przewidywali dla niej hartowanie, albo przesycanie), możliwe że twardość po próbie hartowania wzrośnie, ale wątpię żeby można było uzyskać 45HRC, po hartowaniu musiała by mieć mieć z 50 HRC bo podczas odpuszczania twardość maleje, ta stal poprostu nie nadaje się do hartowania

Zimny bielsko pisze:Dowiedziałem się że można taką płaskość uzyskać poprzez ścisk detalu podczas hartowania

hartowałem tarcze o grubości ok. 2mm i średnicy ok. 400mm z 50HF (po hartowaniu wychodziły strasznie pokrzywione ), ale ściskanie było podczas odpuszczania, nie wolno było też odkręcić ścisku (mieliśmy specjalnie zrobiony przyrząd) aż po odpuszczaniu nie ostygły do temp. pokojowej, po takich zabiegach były faktycznie płaskie