Do takich delikatnych prac, szczególnie jeżeli mają być wykonywane w domu, zainwestuj w takie gotowe wrzecionko jak pokazałaś lub nieco mocniejsze http://allegro.pl/wrzeciono-400w-i5087052808.html a będziesz zadowolona. Dość precyzyjne i cichobieżne. Nie nagrzewa się też tak jak multiszlifierka- może długo pracować bez wyłączania dla ostygnięcia. Kiedy będzie potrzeba, zawsze możesz do tego dokupić dodatkowe tulejki dla innych średnic frezów http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... fault-0519 Są one też sprzedawane na sztuki. Samodzielna budowa wrzeciona wymaga jednak warsztatu. Nakładanie samej końcówki na byle jaki silnik to strata pieniędzy. Pojawi się problem z łożyskami, luzami zakresem i regulacją obrotów. Same kłopoty. Na "mokrego chińczyka"z falownikiem, który też pracuje względnie cicho szarpniesz się kiedy rzeczywiście będzie potrzeba. Kress to wyjec do stolarni.