Znaleziono 17 wyników

autor: diodas1
03 paź 2008, 16:04
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Budowa lasera
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 52240

Coś Ci Google nakłamały :shock: Jeżeli niższą soczewkę umieścisz 50.8 mm pod tą o ogniskowej 2" to znajdzie się ona dokładnie w samym ognisku i pewnie pęknie. Jeżeli chcesz poeksperymentować z taką kombinowaną optyką a jednocześnie mieć możliwość widzenia wzrokiem co się dzieje, to możesz pomóc sobie najtańszym wskaźnikiem laserowym emitującym światło widzialne czerwone. Z takiego wskaźnika też wychodzi wiązka w miarę równoległa jak z tuby CO2. Co prawda dioptraż soczewek będzie nieco inny przy tej długości fali światła niż przy podczerwieni ale przynajmniej poglądowo będziesz mógł przybliżyć rozmieszczenie soczewek. Potem drobna korekta po przepuszczeniu wiązki z tuby (zachowaj przy konstrukcji głowicy możliwość regulacji) i zobaczysz czy to coś w ogóle pomogło

[ Dodano: 2008-10-03, 17:03 ]
Ogólnie soczewka o krótszej ogniskowej powinna tworzyć ognisko o mniejszej średnicy ale stożek promieniowania staje się mniej ostry więc mogą powstawać problemy przy cięciu grubszych materiałów. Skoro rozważasz temat teoretycznie to można to pociągnąć dalej w ten sposób. Wyobraź sobie układ soczewek o ogniskowych 2" i 1.5" oddalonych od siebie o 2"+1.5" Między nimi w odległości 2" od wyższej soczewki powstanie ognisko z którego promienie pójdą dalej i za soczewką 1.5" znowu utworzą równoległą wiązkę ale o średnicy (1.5:2) x średnica wiązki biegnącej z lasera . W ten sposób stosując kilka takich par soczewek dałoby się utworzyć wiązkę o średnicy nitki i zogniskować ją na końcu na kształt ostrej igły. Teoria teorią a praktyka jest bardziej bolesna. Po pierwsze lasery CO2 mają parametr zwany dywergencją który mówi że wiązka podczerwieni opuszczającej laser nie jest matematycznie równoległa. Po drugie soczewki są zwykle wytwarzane jako sferyczne czyli są obarczone błędem aberracji sferycznej.Te dwa czynniki przede wszystkim decydują o tym że nie da się wyostrzyć ogniska do zerowych wymiarów. Tak więc rozbudowując układ optyczny można równie dobrze spodziewać się w wyniku dodawania błędów pogorszenia sytuacji zamiast jej poprawy. Jak nie urok to przemarsz wojsk. Jak by się nie obracać i nie wykręcać to odwłok zawsze z tyłu :???:
Bez wpuszczania się w zawiłości matematyczno fizyczne moim zdaniem za rozmycie ogniska większą odpowiedzialność ponosi wykonanie soczewki. Zresztą na to może ewentualnie użytkownik mieć wpływ. Przede wszystkim dla zmniejszenia błędu aberracji sferycznej oprócz skomplikowanych układów wielosoczewkowych stosuje się specjalne soczewki których krzywizna powierzchni nie jest sferyczna. Przykładem jest taka soczewka kolimatora A352 ze strony http://www.cyfronika.com.pl/ Znajdziesz ją pod kategoria: półprzewodniki/optoelektronika/diody laserowe Z opisu wynika że jest to soczewka biasferyczna. Nie przejmuj się że opis dotyczy diod laserowych i to małej mocy. Chodzi o zasadę. Trudność jedynie w tym że dotąd nie udało mi się nigdzie wypatrzeć tak specyficznie szlifowanych soczewek do zastosowania z podczerwienią o tej mocy co Twój laser CO2. Wina może też leżeć w samej jakości (cenie) Twojej soczewki. Od precyzji szlifu zależy cała dokładność.
autor: diodas1
07 sie 2007, 22:59
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Budowa lasera
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 52240

autor: diodas1
02 sie 2007, 01:45
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Budowa lasera
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 52240

Wielkie dzięki Kostek, za namiar. Przeczytałem cały wątek od deski do deski. Znalazło się tam nawet trochę więcej informacji niż na forum CNC. Szkoda że i tam temat usechł w ciekawym momencie, jeszcze w 2006r , zanim procesor dał się namówić na zwierzenia w sprawie budowy zasilacza do lasera. Jak sprawy potoczyły się dalej? Jak zadziałała ta obrotowa przystawka do grawerowania na szkle? Jak procesor poradził sobie z fokusem przy kształtach innych niż walec. Ta szklanka na zdjęciu nie była walcem ani stożkiem a wiem z autopsji że szkło lane, prasowane czy dmuchane (bombki choinkowe) nigdy nie ma tak dokładnego kształtu jak wykonane na tokarce. Normalnie tego nie widać ale kiedy spróbujemy takim przedmiotem obracać to buja się jak pijana baletnica. Dużo pytań chodzi po głowie.
Doszedłem do dwóch wniosków:
po pierwsze internet to potęga , dzięki czemu nie da się nikomu skutecznie zablokować dostępu do informacji ani jej publikacji. Zawsze gdzieś zostają ślady.
Po drugie już wierzę w UFO.
autor: diodas1
31 lip 2007, 03:09
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Budowa lasera
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 52240

Przygnębiające wieści, chociaż nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych. Zajrzałem do listy ostrzeżeń i nie znalazłem tam śladu o zbanowaniu procesora. Dziwi mnie to trochę skoro zablokowane konto... Jeżeli tak jest faktycznie to zacznę się lękać także kosmitów. Z drugiej strony szef ma zawsze rację a właściciel jeszcze większą więc na wszelki wypadek lepiej chodzić na paluszkach i nie umieszczać swoich osiągnięć w galerii. Chyła śpiewał "dobrze, dobrze być cysorzem, choć to..."
Kontynuując rozważania teoretyczne na temat skupiania wiązki światła laserowego:
Na aberrację pojedynczych soczewek nie mamy wpływu. W obiektywach aparatów fotograficznych dla zmniejszenia różnych defektów optycznych stosuje się zespoły soczewek wykonanych z różnych materiałów i o różnych kształtach, przesłony. W przypadku światła laserowego o dużej mocy możliwości są ograniczone choćby z powodu odporności materiałów na niszczącą energię i nie tylko. Myślę jednak że stosując kilka soczewek o różnych ogniskowych (dokładniej- zespół trzech soczewek, pracujących oczywiście jednocześnie) dałoby się zawęzić stożek tego promieniowania za ostatnią soczewką, dzięki czemu kąt między styczną a powierzchnią (o którym powiedział Piotr Rakowski, kiedy napisał " Tnąc np. plexi linia powierzchni (styczna) nie jest prostopadła do pow. materiału, a zawsze jest skośna....") byłby bardziej zbliżony do prostego. Mam nadzieję że dobrze zrozumiałem ten fragment tekstu o "stycznej". Mogłoby to przynieść taki skutek, że możliwe by było przecięcie jeszcze grubszej plexi. Przy okazji również nie miałaby aż tak dużego znaczenia precyzja fokusa. Przynajmnie teoretycznie jest to możliwe na bazie podstawowej wiedzy o optyce.
Teria teorią a na filmiki i garść innych ciekawostek o nowych maszynkach zawsze z zainteresowaniem czekam. Pozdrawiam.
autor: diodas1
04 lip 2007, 01:35
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Budowa lasera
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 52240

Dzięki za punkcik.
W różnych rozważaniach i obliczeniach teoretycznych często sprawdza się warunki ekstremalne i takie właśnie, niekorzystne dla człowieka sytuacje powodują zaostrzanie przepisów BHP. Trochę poteoretyzuję :wink: Obróbka w ploterach laserowych jest możliwa dzięki skupianiu strumienia światła do najmniejszej możliwej powierzchni w celu "zagęszczenia" energii. Czyli powiedzmy że laser daje wiązkę w kształcie walcowej belki o mocy 100W i powierzchni przekroju 100 mm kw. Wówczas na trasie przebiegu tej równoległei wiązki można zmierzyć (obliczyć) że gęstość wynosi 1W/mm kw. Po przejściu przez soczewkę i skupieniu tej wiązki np. do punktu o takiej średnicy że jego powierzchnia wyniesie 0.01 mm kw. gęstość wynosi już 10 kW/ mm kw. Robi się ciepło :!:
Podobnie sprawy się mają w przeciwnym kierunku:
Nadal ten sam laser a strumień pada na powierzchnię od której odbija się całkowicie i rozprasza równomiernie we wszystkich możliwych kierunkach czyli nad tą powierzchnią. Sytuacja czysto teoretyczna oczywiście. Co dzieje się z gęstością energii? Zmniejsza się ona w miarę oddalania od punktu odbicia. Kiedy rozproszone światło lasera zmierzymy w odległości np 1 m od punktu odbicia to okaże się że ma tam już zaledwie około 16 mikrowatów/mm kw. Całkiem malutko. Realnie sprawy mają się zwykle nieco inaczej niż w teorii zakładającej idealne warunki. Może niefortunnie na trasie strumienia zdarzyć się jakiś gładki kryształ lub drobina metalu, która zanim "polegnie" w walce z mocą lasera zadziała jak mikroskopijne lusterko i pośle część wiązki w niewiadomym kierunku. Oby operator nie znalazł się na linii ognia. Dlatego właśnie nawet w czasie doświadczeń w laboratoriach z laserami bardzo małej mocy obowiązkowo przed inicjacją akcji laserowej zabezpiecza się wzrok. Zaczynając ten temat okularów ochronnych i zabezpieczania wzroku nie chciałem zamrozić w żadnym wypadku Twojej aktywności ani wstrzymywać realizacji projektu. Wystarczy że ,jak kierowca na trasie, zastosujesz zasadę ograniczonego zaufania i stosowny respekt dla przeciwnika (lasera). Kiedy przeciwnik jest groźny to nie należy koniecznie uciekać. Trzeba tylko być ostrożnym.
Przy okazji- nie dowiedziałeś się przypadkiem w czasie rozmowy z "procesorem" dlaczego z jego wątku o tej amatorskiej wycinarce laserowej https://www.cnc.info.pl/topics60/amator ... -vt879.htm zniknęły wszystkie fotografie? Wielka szkoda bo były bardzo inspirujące.
autor: diodas1
01 lip 2007, 23:19
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Budowa lasera
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 52240

Dobrze zauważyłeś. W ogóle ten laser ma inną budowę, inaczej jest wzbudzany itd. Na przykład na jednym z rysunków zawartych w dokumentacji do której link "documentation" jest na stronie Laser head widać układ wewnętrznych zwierciadeł tuby. Oba są nieprzezroczyste a strumień wyjściowy pojawia się na tworzącej walca tuby w postaci wiązki o przekroju mikroskopijnego półksiężyca. Ten strumień ma mniejsze gabaryty niż ten, który generuje tuba szklana. Dzięki temu też można skupić go do mniejszej plamki a dalej- uzyskać wyższą gęstość mocy. Dodatkowo w danych technicznych tuby napisano wyraźnie że dopuszczalna moc w impulsie jest ponad dwukrotnie wyższa niż znamionowa. Od czasu pierwszych wzmianek w prasie popularno-naukowej o udanej akcji laserowej i upublicznienia tego odkrycia powstało bardzo dużo odmian konstrukcyjnych tego aparatu. Różne przesłanki o tym decydowały.
Laser ma dramatycznie (zaledwie kilka %) niską sprawność przetwarzania energii na wiązkę światła. Zasadniczym więc problemem jest możliwość skutecznego zabierania ciepła strat. Szkło, jakie by nie było, nie jest najlepsze jako przewodnik ciepła. Nie lubi też szoków temperaturowych. Dlatego stosuje się do budowy laserów metale a także specjalne spieki ceramiczne. Tuba laserowa szklana jest trudniejszym partnerem dla osiągnięcia wyśrubowanego celu.
W opisie maszyny jest jeszcze jeden szczegół wart zauważenia.
Jak wiadomo cięcie lub grawerowanie laserem polega na termicznej destrukcji pola materiału w ognisku soczewki. Może to być zwęglanie, spalanie albo odparowywanie lub przynajmniej stopienie. Przy cięciu metali szlachetniejszych powstaje więc problem- odparowany metal natychmiast spowrotem się skropli i zestali. Normalnie jako wspomaganie procesu stosuje się ostry nadmuch. Tutaj twórca jeszcze polepszył możliwości i alternatywnie może stosować czysty tlen do oczyszczania wypalonej szczeliny. Gdyby zastosować tlen w konstrukcji z dużo tańszą tubą szklaną i użyć soczewki o krótkiej ogniskowej to całkiem możliwe że cienka blacha by uległa. Niestety precyzja prowadzenia głowicy na stałej wysokości nad materiałem przy krótkiej ogniskowej podnosi znowu poprzeczkę konstruktorowi.

[ Dodano: 2007-07-02, 00:11 ]
Nasunęła mi się jeszcze jedna myśl na temat tego co napisałeś wyżej że "jezeli ktos nie ma pojecia co tam sie w tej tubie dzieje lepiej trzymac sie od tego z daleka"
Masz oczywiście rację, bo wiadomo skądinąd że nie należy dawać małpie do zabawy brzytwy. Z drugiej strony kiedy ta małpa uaktywni swoje szare komórki i pozna wszystkie zagrożenia to może się na końcu sama ogolić :mrgreen:
Dlatego ,choć to jest bolesne dla dojrzalszych już konstruktorów, dobrze że technika laserowa jest jeszcze za droga aby trafiła w niecierpliwe i skore do "dowcipów" łapki małolatów żujących gumę pod budką z piwem. Na razie muszą się zadowolić strzelając do kota z wiatrówki.
Tak, czy inaczej póki co warto studiować wszystko co się nadarzy w tej dziedzinie a przyszłość pokaże czy zrobimy z tego użytek praktyczny. Czego wielu amatorom i sobie oczywiście życzę.
autor: diodas1
01 lip 2007, 18:45
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Budowa lasera
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 52240

Cześć kostner,
Co to za soczewki? Nie wiem ile już wiesz o tej technice laserowej, dlatego wybacz jeżeli napiszę za dużo. Z lasera CO2 wychodzi dość równoległa wiązka światła podczerwonego o średnicy kilku mm. Żeby taką mocą jaką emituje laser można było coś grawerować lub ciąć, trzeba skupić tę wiązkę do najmniejszego możliwie punktu żeby uzyskać odpowiednią gęstość mocy liczoną w W/mm kw. Podobnie jak skupia się światło słoneczne przy pomocy lupy. W przypadku lasera CO2 o mocy kilkudziesięciu W nie można użyć zwykłej soczewki wydłubanej choćby z aparatu fotograficznego bo taka moc (wielokrotnie większa niż słoneczna) ją zniszczy. Używa się więc soczewek z materiału odporniejszego niż szkło lub tworzywo sztuczne. Na przykład z arsenku galu lub selenku cynku. Soczewkę umieszcza się w specjalnej głowicy, przez którą dodatkowo pompuje się w miejsce obrabiane sprężone powietrze. Wygląda to tak Jak widać głowica ma możliwość takiego ustawiania żeby we właściwym miejscu następowało zogniskowanie mocy. Autor wypróbował różne soczewki żeby wybrać najlepszą do określonego zadania. Używał do kontroli efektów mikroskopu Chodzi o to że wbrew wiedzy teoretycznej zawartej w dziale fizyki - optyce soczewka nie skupia światła w punkcie o zerowej średnicy. Wielkość średnicy możliwego do uzyskania punktu ogniska zależy od długości ogniskowej soczewki Przedstawia te zależności tabelka http://www.parallax-tech.com/faq.htm#spotsizetable Im krótsza ogniskowa, tym mniejszy punkt , więc tym większa gęstość skupionej mocy. Ta tabelka jednak pokazuje też drugi parametr, który mówi że im krótsza ogniskowa, tym węższy jest obszar gdzie światło jest skupione do użytecznej gęstości. Można to w pewnym sensie porównać z "głębią ostrości"- pojęciem znanym z fotografii. W każdym razie stosując krótszą ogniskową mamy możliwość przepalenia odporniejszego materiału ale nie może on być gruby. Ostatecznie wysnuł wniosek (powalająco odkrywczy) że dobrze jest mieć kilka soczewek, o różnych ogniskowych, do różnych zadań.
autor: diodas1
01 lip 2007, 01:03
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Budowa lasera
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 52240

Piękna maszynka kostner,
Obejrzałem filmiki. Robią wrażenie. Widać że kiedy się bardzo chce to wszystko jest możliwe.Konstruktor zastosował chytry trick. Z lasera 100W "wyciska" 250W ale zasilanie jest trochę bardziej skomplikowane bo laser wyrzuca sieczkę impulsów o odpowiednim wypełnieniu zamiast ciągłego strumienia. Dzięki temu możliwa jest większa moc w impulsie, przy nie przekroczonej średniej mocy dopuszczalnej dla tuby. Ciekawe czy taki zabieg wytrzymałaby tuba szklana którą można kupić za mniejsze pewnie pieniądze niż ten laser który widać na zdjęciach. Niepokojące jest natomiast że ploter nie ma żadnych szczególnych osłon zabezpieczających przed poparzeniem (lub oślepieniem)obsługującego.

[ Dodano: 2007-07-01, 01:10 ]
Witam pukury,
Czy w czasie włączania tego małego, naprawianego w domu lasera i w czasie perforowania jabłka używałeś okularów ochronnych? Jakie jest Twoje zdanie na temat przydatności do tego celu okularów spawalniczych?

Mam jeszcze jedno pytanie. Oglądałem kiedyś filmik który pokazywał próby lasera bez dodatkowej optyki skupiającej. Nawet taka nie skupiona jeszcze wiązka paliła drewno, gumę, tworzywa... Ciekawe jak zachowują się drobinki wszechobecnego w powietrzu kurzu kiedy przelatują przez wiązkę podczerwieni. Czy stają się wtedy widoczne? Na pewno się przecież także rozgrzewają. Albo dym papierosowy? Nawet nie chcę wiedzieć co może się stać z jakąś pechową muchą która wybierze niewłasciwy kierunek lotu.
autor: diodas1
28 cze 2007, 15:23
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Budowa lasera
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 52240

Tak Ci się tylko wydaje że nie masz, niestety. Nie musi wiązka koniecznie przejść przez Twój organizm żeby naszkodzić. Najpewniej z ciekawością zechcesz luknąć na obrabiane miejsce w trakcie cięcia. Może ktoś z oglądających Twoje dzieło zapragnie tego samego. Ognisko podczerwieni powoduje destrukcję materiału więc możesz dojrzeć jakieś dymy, opary lub błyski ognia. To jednak nie wszystko. Część energii nie zostanie zaabsorbowana i zamieniona na ciepło ale odbita i rozproszona. Nie zobaczysz tego bo ta długość fali nie jest odbierana przez nasz wzrok, ale soczewka oka zbierze te szkodliwe śmieci i skupi je na siatkówce. Tam też nastąpi "grawerowanie" . Lepiej więc w trakcie obróbki nie patrzeć na materiał. Na pewno bawiłeś się wskaźnikiem laserowym dającym czerwony promień. Jest na nim ostrzeżenie żeby nie świecić w oczy. Wystarczy jednak patrzeć na czerwony punkt rzucony z tego lasera na ścianę żeby po chwili mieć długo utrzymujące się "mroczki" przed oczami. Laser CO2 który masz, wyrzuca z siebie promień o 10000 razy :!: większej mocy. Tu kończą się żarty a zaczynają strome schody. Jest taka choroba wzroku nazywana potocznie chorobą hutników. Powstaje ona właśnie w wyniku zaglądania do pieca bez odpowiednich okularów. Kończy się nieodwracalną ślepotą :sad:
Wybacz że trochę straszę i malkontencę ale lepiej żebyś o tym wiedział wcześniej niż zbyt późno.
Tutaj masz ofertę polską http://images.google.com/imgres?imgurl= ... l%26sa%3DN

Cena przyprawia o ból głowy. Dlatego myślę że taniej i bezpieczniej jest na koniec zamknąć całą konstrukcję blaszaną pokrywą, i zrobić wyłącznik jak w drzwiach do mikrofalówki. Żeby mieć możliwość podglądu można do środka wpakować małą kamerę przemysłową, która będzie tańsza niż te okulary.
autor: diodas1
28 cze 2007, 14:11
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Budowa lasera
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 52240

Dobrze że o tym wspomniałem :shock:
Muszą być przy pracy z laserem używane okulary ochronne które ograniczają możliwość UTRATY WZROKU. Oczywiście pewnie i one nie pomogą przy bezpośrednim trafieniu, dlatego nie należy się przy tych pracach spieszyć. Kilka razy pomyśleć zanim włączy się tubę. Sam zobaczysz że niewidoczny strumień podczerwieni, nawet bez ogniskowania jest zdolny wypalić dziurę w wielu materiałach, a także zwęglić ciało. Nie trzeba zbytniej wyobraźni żeby domyślić się co może zrobić z delikatnym przecież okiem. Takie specjalistyczne okulary wyglądają np tak http://cgi.ebay.com/Protection-Safety-G ... dZViewItem Prawdopodobnie w Polsce też można takie okulary kupić. Może w sklepach CEZAL bo w medycynie także używa się laserów. Może w sklepach sprzedających środki ochronne BHP, może w specjalistycznych sprzedających plotery laserowe. Okulary używane przy laserach CO2 do najtańszych nie należą. Dlatego myślę...czy przypadkiem nie nadawały by się okulary spawalnicze :?: Może ktoś z czytających to forum użytkowników laserów wypowie się na ten temat.

Wróć do „Budowa lasera”