Patent ma raczej związek z wykorzystywaniem pomysłu do celów komercyjnych oraz z blokadą dostępu do szczegółów technologicznych. Na czekanie szkoda czasu. Lepiej chyba, jeżeli jest potrzeba i zbiegnie się z paroma innymi warunkami jak finanse, czas i wena twórcza, tworzyć coś swojego. Może nawet bardziej zwariowanego. Gdyby jednak okazało się że w wyniku kolejnych poprawek i udoskonaleń w przepisach nawet amatorskie wykorzystanie patentu miało by być ścigane to lepiej swojej koncepcji nie publikować ani nikomu nie pokazywać. Ktoś przechwyci, opatentuje i nawet rzeczywisty autor nie będzie mógł użyć Oparte na prawie wyłudzenie czy wywłaszczenie nazywa się uczenie "przejęciem" i funkcjonuje od dawna. Tak na przykład instalacje przyłączeniowe wody, kanalizacji i gazu do mojej posesji wykonane w całości za moje pieniądze zostały przejęte przez odpowiednie organizacje państwowe bez grosza zwrotu kosztów. Na dokładkę teraz na fakturze część rachunków za które płacę wynika z opłaty za linie przesyłowe. Za mój odcinek pewnie też.