Używając agregat lodówkowy nie potrzebujesz zwężki bo sam agregat przetłacza przez siebie powietrze i na jednej rurce daje nadciśnienie a na drugiej podciśnienie. Trzeba jednak na stronę ssawną założyć jakiś filtr żeby do środka agregatu nie napchało się śmieci. Jest też inny problem. Sprężarka lodówki może wytworzyć spore ciśnienie (po stronie ssawnej podciśnienie), jednak wydajności zbyt dużej nie ma i jeżeli gdzieś po drodze będzie zasysane "fałszywe powietrze" czyli pojawi się nieszczelność to siła trzymania materiału przez stolik radykalnie spadnie. Realnie odkurzacza taki agregat nie dogoni pod względem sprawności.