W przypadkach wątpliwych zawsze można zrobić prosty test. Najpierw połączyć wszystkie masy wychodzące z różnych podzespołów, w tym płyty głównej w komputerze i budy, nie łącząc napięć zasilających (5V, 12V, 24V czy innych które występują w urządzeniu. Mając już wspólny punkt odniesienia (masę) można zmierzyć wobec niego czy te wszystkie napięcia zasilające mają właściwy poziom i polaryzację i upewniwszy się że wszystko jest dobrze, dopiero wówczas połączyć zasilania tam gdzie trzeba.
Co do komputera, ja nadal używam staruszka z 256 MB ramu i WIN98. Póki jeszcze dyszy, nie chcę mu robić przykrości rozglądając się za nowszym modelem

Fakt że czasem ma atak astmy i ciężko się poci ale wybaczam mu ze względu na wiek i zasługi.