Nie z każdym silnikiem jednofazowym da się to zrobić. W silniku z komutatorem na wirniku dla zmiany kierunku obrotów trzeba zamienić miejscami przewody przyłączone do szczotek. W silniku z kondensatorem rozruchowym trzeba wyprowadzić na zewnątrz oba końce uzwojenia pomocniczego zasilanego przez ten kondensator i też dołączyć przełącznik krzyżowy umożliwiający przełączanie kierunku zasilania tego uzwojenia. Jeżeli uzwojenie to jest wyprowadzone na listwę zaciskową to wystarczy odpowiednio to wszystko połączyć z przełącznikiem. W niektórych silnikach jednak jeden koniec uzwojenia rozruchowego jest na stałe połączony wewnątrz silnika i tu bez głębszej ingerencji nic nie da się zrobić. Inna sprawa czy silnik w obu kierunkach obrotów będzie miał taką samą moc Nie musi tak być bo konstruktorzy ustawiając uzwojenia względem siebie zwykle nie zakładają potrzeby zmiany kierunku obrotów,chyba że jest to silnik do tego przystosowany. W takim wypadku pod pokrywką osłaniającą pole przyłączeniowe powinien być schemat łączenia dla konkretnego kierunku obrotów.