DOKŁADNIE PO TO jest obróbka pod nazwą "inteligentne grawerowanie" (ea), więc nie rozumiem, dlaczego używasz do tego dwóch różnych obróbek ?czupur_n pisze:- na razie używam do wybierania zgrubnego trajektorii wybierania powierzchni z naddatkiem, który później ścina frez grawerski przy trajektorii ea.
Wydaje mi się, że to nie wina karty graficznej.po zastosowaniu symulacji w wysokiej rozdzielczości mam krawędzie poszarpane, a przy starej (gorszej) karcie tego problemu nie było...
Spróbuj zasymulować obróbkę tego co było już symulowane na poprzedniej karcie, czyli odpal jakiś projekt w którym nie przeprowadzałaś żadnych zmian, a który na poprzedniej karcie był prawidłowo symulowany.
Poza tym, ustawienie wysokiej rozdzielczości w symulacji nic nie da jeśli rozdzielczość modelu masz małą.
To tak samo jak ze zdjęciem.
Jeśli masz zdjęcie w niskiej rozdzielczości, to zwiększenie jego DPI wcale nie poprawia jego jakości, czyli nie przybywa od tego szczegółów.
Żeby było lepiej, trzeba zrobić zdjęcie od razu w większej rozdzielczości.
Tak samo z Artcam-em, czyli chcesz więcej szczegółów, to musisz zwiększyć rozdzielczość przed rozpoczęciem modelowania.
Oczywiście zwiększenie rozdzielczości = dłuższe (komp musi więcej przeliczyć) czekanie na efekty, chociaż ..... w najnowszej wersji Artcama (2015) wszytko modeluje się w czasie rzeczywistym, czyli niemal natychmiast widzisz wszelkie zmiany podczas modelowania.
No a już w wersji 2015 R2, pojęcie "szybkość generowania symulacji" praktycznie nie istnieje bo efekt jest natychmiastowy i to niezależnie od rozdzielczości czy rodzaju symulowanej obróbki. Coś pięknego.
Jeszcze na chwilę o karcie graficznej.
Otóż gdzieś w ustawieniach Artcama jest opcja do zaznaczania, żeby "włączyć akcelerację sprzętową karty graficznej" .
Chodzi o to, żeby karta (szczególnie Nvidia) uczestniczyła w liczeniu korzystając z procesorów CUDA.
Wydaje mi się, że jest to domyślnie zaznaczone po instalacji Artcam-a, ale ... głowy obciąć nie dam
