KAJOS pisze:Tak czy nie tak nie zgwarantujesz Damianie że do alu sie nadaje ,do ciągłej pracy gdzie wymagana jest dokładność.................
Z miłą chęcia zobaczę film nagrany gdzie maszyna obrabia alu w 3D ,z jaka predkościa i jaka jakość powierzchni.....
Moja opinia jest prosze mi pokazac że jest inaczej.

KAJOS, ale to jest akurat do wykonania.
Nówka sztuka (nawet ten Seron) powinna spokojnie wytrzymać kilkanaście godzin non-stop w alu i element po obróbce będzie trzymał wymiary.

Problemy zaczną się później, czyli po przepracowanych w ten sposób kilku miesiącach.
Oczywiście nie będą to problemy zbyt duże i wszystko zależy od tego, jakiej dokładności oczekujemy.
Jeśli to mają być tylko płaskorzeźby w formie artystycznej, to (moim zdaniem) nawet tolerancja 0.5mm jest do przyjęcia.
Natomiast jeśli to ma służyć do obróbki gotowych, precyzyjnych elementów konstrukcyjnych albo precyzyjnych form do odlewów/wtrysków, gdzie wymagamy powtarzalności na poziomie np. 0.05-0.1mm w długim okresie użytkowania maszyny, to nadal podtrzymuję, że Seron nie jest tu najszczęśliwszym wyborem.

Witamy na forum.

Konkrety:
Seron to chińszczyzna, więc jeśli ma pracować w alu po kilka godzin dziennie no-stop, to niestety nie polecam.
Seron to firma która wcześniej zajmowała się (i nadal zapewne zajmuje) ploterami wielkogabarytowymi, takimi zwykłymi, drukującymi.
Od jakiegoś czasu zajmują się sprowadzaniem z Chin maszyn CNC.
Wiem co mówię (pisze) bo w początkach ich działalności w dziedzinie CNC, kolega kupił od nich dość sporych rozmiarów CNC (do drewna) .
Panowie którzy przywieźli maszynę wszystko nam opowiedzieli, czyli co to ten Seron, czym się zajmują i że większego pojęcia (wówczas) nie mają o CNC. Ot po prostu wpadli na pomysł sprowadzania CNC z Chin i sprzedają, i idzie całkiem OK.
Maszyna sprawuje się w miarę dobrze.
Oczywiście kilka usterek już było, ale mało istotne.
Jednak generalnie nie polecam do aluminium.

Raczej zainteresowałbym się rodzimą firmą Kimla.
Oczywiście jest drożej niż chińszczyzna, ale za to na pewno lepsza jakość i jak zamówisz maszynę do alu, to będzie wyprodukowana z preferencją na alu, a nie do wszystkiego.

Nie żebym reklamował Kimlę, ale widziałem Serona w akcji i Kimlę i jeśli miałbym wybierać, to zdecydowanie Kimlę, szczególnie jeśli to ma być maszyna do pracy, a nie amatorskiej zabawy.

Pozdrawiam.