Pytanie w temacie było inne, ale .... odpowiadając na pytanie zawarte w temacie należałoby odpowiedzieć, że .... KAŻDA.
To nic skomplikowanego, ale .... można to robić na różne sposoby.
Najprościej byłoby rozmieścić na jednej, sformatowanej uprzednio płycie takie uchwyty w jednakowych odległościach od brzegu tej płyty, następnie frezem profilowym z wybranym promieniem frezować jedną stronę, a po odwróceniu płyty i ponownym zbazowaniu frezować drugą stronę, po czym odciąć gotowe uchwyty np. piłą na agregacie albo frezem prostym w przypadku gdy końcówki uchwytu będą prostopadłe do kierunku słojów na drewnie.
Oczywiście w przypadku sklejki, MDF-a czy czegokolwiek co nie jest pełnym litym drewnem, kierunek słojów nie ma znaczenia i można odcinać frezem prostym.
Mimo wszystko uważam, że angażowanie do takich rzeczy maszyny CNC kompletnie mija się z celem, czyli jest to strzelanie z armaty do muchy.
Po prostu, żeby wyszło, trzeba bardzo dokładnie bazować po obróceniu płyty + uwzględnić kilka innych czynników o których po prostu nie chce mi się tu rozpisywać.
Generalnie jest to BARDZO nieopłacalne w przypadku wykonywania na maszynie CNC, aczkolwiek jak najbardziej możliwe.
Sam kiedyś wycinałem takie uchwyty w litym jesionie (link ze zdjęciem na końcu posta) na dużym centrum przemysłowym (Homag) według powyższego opisu, czyli .... strzelałem jednak z tej armaty do muchy
i ..... wygląda to całkiem dobrze, ale .... była to "produkcja" do domu i tylko kilkadziesiąt sztuk, a i tak raczej w ramach eksperymentu, czyli ... czy się uda Udało się, ale .... to były chyba najdrożej wyprodukowane uchwyty na świecie
Niemniej jednak, te uchwyty są założone na moich meblach w kuchni już około 15 lat i .... nic się z nimi nie dzieje, czyli ... trzymają się całkiem dzielnie
Pomimo iż eksperyment się udał, to ... NIE POLECAM tą metodą masowej produkcji, bo po prostu będzie bardzo, bardzo droga.
===========
Poniższe zdjęcie nie grzeszy jakością, bo to kadr z większego zdjęcia zrobionego smartfonem, ale jakiś tam pogląd daje jak to może wyglądać.
Istnieją jeszcze inne sposoby produkcji czegoś takiego na CNC w taki sposób, że będzie szybciej, dokładniej i ...... masowo, ale trzeba by wtedy skonstruować coś w rodzaju szablonu przytrzymującego, czyli swoistego rodzaju półautomatu.
Wtedy .... od biedy ... można to uznać za opłacalne, ale tylko wtedy kiedy masowa produkcja dotyczyłaby raczej jednego rodzaju uchwytów, czyli ten sam kształt i wymiary.
Jeszcze lepiej byłoby skonstruować maszynę (nie CNC) która byłaby automatem i przeznaczona by była tylko do tych uchwytów.
W takim przypadku byłoby (moim zdaniem) znacznie taniej, a i półprodukt można przygotować sensowny pod tak skonstruowaną maszynę, co jeszcze obniżyłoby koszty.
Jednak powyższe (moim zdaniem) TYLKO WTEDY kiedy produkcja będzie szła w setkach tysięcy.
