Koniec

lasekm pisze:Mozesz napisac coś o wymiarach maszyny tzn wyskokosc, szerokosc i dlugosc oraz jakich profili i płaskowników użyłeś do zbudowania maszyny.

Dzięki za miłe słowo.

Wymiary maszyny:

Maksymalna wysokość razem z podbudową i osią Z w najwyższym punkcie: 1670mm
Szerokość razem z osłonami na wióry: 920mm
Szerokość samej belki osi X: 600mm
Długość samego korpusu (bez obudowy): 600mm
Wysokość samego korpusu z belką: 530mm

Profile, już gdzieś pisałem. Użyte są 160x80x8 i 80x80x8 - to standard dla takich konstrukcji

Co do długości śrub jakie mam użyte, to podaje wymiary od końca do początku (nie tylko uzwojenie ale i miejsc na bloki itp):

X: 700mm
Y: 580mm
Z: 450mm

lasekm pisze:]Ostatnio znalazlem chyba ciekawa ofertę na ebayu 3 sruby kulowe 1605 o wymiarach 850mm, 550 i 380mm z obróbką pod łożyska typu FF/FK12. Na jakie pole pracy moga wystarczyć mi takie śruby?

Wychodziłoby, że przy stałej bramie i bazując na mojej maszynie to około:
X: 500mm
Y: 250mm (albo blok łożyskujący umieścić na środku pod stołem i wtedy lepiej wykorzystać śrubę) to wyjdzie z 350mm
Z: 80-100mm

rozpiur pisze:skąd masz stół teowy. Wykonany własnymi siłami, zamówiony, gotowiec?

Też gdzieś pisałem, że jest to gotowiec firmy ITEM. (docinałem go z formatu 400x250mm na 320x250mm)

mr-zgr pisze:czy mógłbyś zrobić kilka zdjęć mocowań silników w pomarańczce?

Praktycznie wszystko jest zabudowane, więc wiele nie zobaczysz. Generalnie jest to prosta sprawa:
X: Mocowanie silnika na blaszce z fasolkami do napinania i dodatkowo dorobiłem napinacz by precyzyjniej regulować napięcie paska. (aby wyeliminować poślizg)
Y: Silnik Osadzony na dwóch ceownikach aluminiowych, które mają wywiercone fasolki do napinania.
Z: Standardowy blok łożyskujący, ale wykonany w formie flanszy z rewizją dzięki której można dokręcić lub odkręcić robaczki trzymające sprzęgło. Dwa łożyska skośne jednorzędowe pracujące w układzie O.

Zienek pisze:Czyli makro Mitka do planowania stołu jednak działa

Skrypt działał cały czas dobrze Problem mam z makrem do obsługi wysokości narzędzia. Trochę je przerobiłem ale jeszcze nie jest dobrze. Teraz w domu na sucho niestety nie jestem w stanie potestować, muszę próbować na maszynie

Jeszcze dwa filmiki z pracy w aluminium:

1)
2)

Hej. Mogę Ci sprzedać moją. Jest prawie nie używana, a że lada dzień mój potomek przyjdzie na świat to kasa się przyda . Mam dwie maszyny i wykorzystuję moce przerobowe tylko jednej. Pomarańczka aktualnie ma już wszystko co jest potrzebne do zarabiania $ (włączając w to chłodzenie mgłą olejową + sterowanie zaworem powietrza, oprogramowanie PikoCNC, itp...)

Chłodzenie samo się włącza w momencie gdy jest ruch pracy - G1 i wyłącza w przypadku ruchu jałowego G0.

Specyfikacja wygląda tak:

Konstrukcja: spawana, piaskowana, wyżarzana (jest certyfikat), powierzchnie bazowe frezowane.

1) Śruby kulowe w każdej osi 16x5
2) Silniki krokowe 3Nm i sterowniki M542
3) Płyta główna i program PikoCNC po USB po polsku (mam go na 2 maszynach i sobię chwalę!) Stała prędkość pracy identycznie jak w machu i wbudowany CAM. Darmowe aktualizacje.
4) Automatyczne zero maszyny - czujniki indukcyjne zbliżeniowe!
5) Czujnik wysokości narzędzia indukcyjny
6) Automatyczne chłodzenie mgłą olejową + zawór powietrza (sterowane wszystko z programu) Automatyczne włączanie i wyłączanie wrzeciona
7) Aluminiowy stolik T-owy firmy ITEM
8.) Kasowanie luzów dla osi.
9) Podbudowa pod maszynę z wanienką na wióry
10) Osłony maszyny z poliwęglanu komorowego
11) NOWE Elektrowrzeciono kress 1 kW i tulejki: 3,4,5,6,8 (gwarancja na wrzeciono - 2 lata)
12) Kompletne sterowanie z zabezpieczeniami różnicowo-prądowymi, przekaźnikami 12V montowanymi na szynę DIN dla chłodzenia i włączenia wrzeciona.

Pozostało mi dorobić tylko małą skrzyneczkę sterowniczą dla 4 przycisków ułatwiających pracę typu: start, stop, pausa, reset (kombinacje dwóch przytrzymanych razem pozwalają zainicjować: pomiar narzędzia, jazdę reff all home)

PikoCNC w aktualnej wersji pozwala na opcję montażu joya dla trybu jog.

reszta jak coś na PW

PikoCNC już chodzi jak należy. Kolega cosimo wypuścił nowe firmware, które rozwiązało problem.

Testy osi i oprogramowania można zobaczyć

Czujniki wszystkie wymienione na indukcyjne NPN. Obyło się bez zmiany sygnału, chociaż mam już gotowy inwerter. Korzystając z wiedzy kolegi cosimo udało mi się go zrobić. Nauka nie pójdzie w las, pewnie kiedyś może się przydać

Maszynka już skończona.
Z najważniejszych rzeczy:

1. Wykonany napinacz dla osi X, w trakcie wykonania jest napinacz dla osi Y.
2. Zamontowane chłodzenie freza mgłą olejową + elektrozawór powietrza sterowany również z pikocnc
3. Docięty stolik isela.
4. Wygięte obudowy z białej blachy do zamontowania na podbudowę.
5. Zamontowana osłona śruby w osi Y.
6. Wszystkie krańcówki indukcyjne dostały obudowy z profilu alu.
7. Zamontowany i skonfigurowany z programem czujnik wysokości narzędzia.

Zienek pisze:Widzę Lenovo SL500 zawiaduje maszynką.

Mam go również od nowości, będą ze 4 lata. To komputer, który używam na co dzień i do wszystkiego. Nigdy się nie zawiesił, a windows nie był przeinstalowany od początku

Zienek pisze:z jakich profili jest robiona maszynka

Oś Y to pospawany z blachami spinającymi profil grubościenny 80x80x5mm
Belka osi X to 80x160x5 i dospawane płaskowniki pod prowadnice
A podbudowa pod maszynę to 60x60x3mm
Wszystkie powierzchnie bazowe są frezowane.

Zienek pisze:Nie doczytałem, ale zdaje się, że mogę życzyć zdrowego rozwiązania
Pieniądze z pancerniaka pójdą na pieluchy ?

Ano rozwiązanie w połowie marca
Co do pieluch to faktycznie niedługo trzeba będzie robić zapasy... Kasę z pancernika chcę dołożyć do kwoty którą muszę przeznaczyć za maszynkę XMD32. Po nowym roku odbieram ploter, zobaczymy jak będzie chodził.

P107R pisze:jak z dynamiką maszynki kolegi?

Z dynamiką jazdy wszystko w porządku, filmy będą po świętach. Prędkość dojazdowa również 5m/min. Problem mam tylko z nawrotami, muszę mocno ograniczać prędkość bezpieczną aby nie szarpało przy zmianie kierunku. No i nie wiem czemu maszyna mi zwalnia do bezpiecznej na małych łukach! Będę po świętach kombinował z ustawieniami.

P107R pisze:Tr16x4 i niestety jedną skrzywioną

W mojej pierwszej parę lat temu też miałem skrzywiony trapez więc wiem co się dzieje gdy śruba jest krzywa

Wesołych!

No i maszyna ożyła.

Pozostało dokończyć obudowy z poliwęglanu i maskownice z aluminium oraz splanować stół i zamontować stolik isela.

Kolejny problem, który jak rozumiem dla większości kolegów z forum jest błachostką to zamiana sygnału w czujniku wysokości narzędzia. Mój normalnie jest NC a musi być NO. Nie mam w nim możliwości zmiany. Może mi to ktoś jak dziecku napisać co muszę dolutować aby był NO ?

Bardzo fajnie działa bazowanie w pikocnc. Ogólnie pikocnc jest bardzo przyjemnym programem. Przez 5 lat używałem macha a kod generowany miałem z różnych camów i powiem szczerze, że bałem się iż PIKO będzie bardziej do zabawy i grawerowania niż do konkretnej pracy a tu baaaardzo pozytywne rozczarowanie. Łyka g-cod z cama, daje super podglądy w 3d i możliwości zmiany g-codu w locie ponadto pokazuje ruch maszyny i kierunek w czasie rzeczywistym, a ustawień i przydatnych opcji dużo. Jest czytelny, opcja wybierania po konturze z obsługą wysp to poezja, a do tego wszystkiego Autor jest chętny do pomocy. Same plusy.

Filmiki umieszczę po świętach bo już do warsztatu mam zakaz wstępu (koleżanka małżonka zagoniła mnie do świątecznych obowiązków)

Pozdrawiam kolegów i koleżanki i życzę spokojnych, radosnych i szczęśliwych Świąt!

polanskis pisze:A w jaki sposób robi się takie kasowanie luzów ?

Ja nawierciłem i nagwintowałem w obudowach otwory m5 (po dwie sztuki)
Pozwala mi to poprzez dokręcanie wkręta dociskowego na "lekkie dociśnięcie" łożyska otwartego do wałka. Wkręt dociskowy również lepiej blokuje łożysko w oprawie niż te blaszki poltechowe. Mam 4 łożyska z pierścieniami segera (te są lepsze) i tutaj tak łożysko nie jeździ w oprawie)

Widać to na tej fotce:

[ Dodano: 2011-12-16, 10:51 ]

gmaro pisze:Po za tym sporo pracy i serca kolego włożyłeś w kolejną zabawkę finał już niedługo ...

Ciągły brak czasu spowodował, że już rok się z tym babram. Szczerze powiedziawszy, gdyby ktoś mi miał zwrócić nakłady poniesione na jej budowę to wolałbym chyba kasę bo już nie mogę na nią patrzeć
Jestem bardzo ciekaw sterowania PikoCNC. Przez te lata polubiłem Macha, ale na tej maszynie ma pracować pracownik, więc chcę by sterowanie było jak najprostsze dla niego, bo będzie na niej głównie grawerował.

Zastanawiam się nad kupnem plotera XMD32 widziałem, że na forum są dość pozytywne opinie o tej marce. Potrzebuję większej maszyny stąd sprzedaję pancerniaka, szkoda mi go bo wiele razem przeszliśmy, ale biznes jest biznes

gmaro pisze:

gaspar pisze:a ostatnio szczęśliwie się okazało, że drugi raz zostanę ojcem

Nic nie mówię ale kolejna maszyna jaką budujesz idzie w parze z potomkiem ... gratuluje...

No tak się złożyło... i znowu syn będzie. Heh moje ciało i umysł zrobiło się twórcze i to w pełnym słowa znaczeniu

Wracając do tematu. Nierównej walki ciąg dalszy:

Zetka nabiera wyglądu...


Zrobiłem kasowanie luzu, bo jednak te oprawy poltechowe to badziewne są. (Teraz nie da się odgiąć krzyżaka w żadną stronę)


Tak wygląda w obecnym stanie


Przymiarka krańcówki


Coraz więcej kabelków


Małe jest piękne, detale polepszające estetykę i funkcjonalność


Szafka sterownicza


Pozostało dorobić jeszcze wyjścia PWM dla wrzeciona i elektrozaworu chłodzenia


Tak to wygląda w środku


Za sterowanie odpowiada PikoCNC. Pozostało podłączyć przekaźnik dla PWM i wyłącznik różnicowo prądowy i sterowanie skończone


Fanty Czujnik wysokości narzędzia i dysza mgły olejowej


Wanienka, a pod spodem będzie szuflada na wióry na prowadnicach


Czujnik już na miejscu


Krańcówka Y też


Krańcówka X już prawie na miejscu



PS. W styczniu do sprzedania pójdzie legendarny pancernik produkcji gmara i upgradowany przeze mnie.

Obszar roboczy X: 420 Y: 260 Z:90 (można dorobić klocki pod nogi bramy i podnieść roboczy Z o 60mm - krzyżak na to pozwala)

Prędkość dojazdowa: 5m/min
Maksymalna prędkość pracy: 4,5m/min

Konstrukcja stalowa, spawana, wyżarzana, piaskowana, frezowana
Praktycznie wszystkie elementy wykonane ze stali. Krzyżak osi XZ stalowy z jednego kawałka.
Prowadnice: wałki fi 25mm podparte na całej długości (nie te chińskie, tylko porządne)
Stół stalowy T-rowkowy szlifowany
Śruby kulowe w każdej osi: X,Z - 16x5, Y - 25x5
Sterowanie: 3 x M542 i 3 silniki 3Nm (dwa to sanyo denki)
Program sterujący: licencjonowany Mach3 lub Mach2PL
Stałe zero maszyny
Wrzeciono kress 1050 + tulejka fi 8mm
Dokładam 3 frezy z węglika (nowe) dolfamexu
WAGA: 150-200kg

Praca maszyny na moim kanale youtube

Nie odmalowuje jej i nie dodaje osłon bo już nie mam na to czasu, stąd cena taka.
Maszyna stworzona do zarabiania kasy, ja już na niej zdrowo zarobiłem, czas coś większego kupić

Cena wywoławcza to 7999 pln. Umowa kupna-sprzedaży.

Można do mnie przyjeżdżać, testować, macać lub co kto woli