bartuss1 pisze:... czy przy wstępnym skręceniu ramy, te boczne równoległe do śrub kształtowniki nie ulegną zginaniu lub wyboczeniu ?

Może inaczej, wyjaśnie jak skręcałem konstrukcję:

Najpierw dociołem profile na wymiar po 2 pary by utworzyć prostokątna ramę.
Następnie dwa idealnie połączone ze sobą wrzóciłem na wiertarkę stołową i wykonałem odwiert fi 20mm. Połączyłem 2 krótsze odcinki prętami gwintowanymi, i wstawiłem 2 dłuższe odcinki. Następnie dokręciłem aby konstrukcja się zaparła, posprawdzałem kąty, i pozaznaczałem miejsca na otwory dla metalowych kątowników. Potem odwierty i ponowne skręcenie w celu sprawdzenia poprawności wykonanych otworów. Wszystkie kąty się zgadzają, długości też identyczne.

Wbrew pozorom trzeba by było mocno dopierdz**, aby powyginać te rurki. Pamiętajmy, że w środku jest wypełnienie. Stawiając profile pionowo spowodowałem większą sztywnośc ramy, niż jak bym je miał położyć na płasko.
Ja mam zamiar pozostawić te pręty na stałe, w tym wypadku od przybytku głowa nie zaboli a i tak dociążają tą w miare lekką konstrukcję.

pozdrawiam Kacper

[ Dodano: 2006-07-14, 10:23 ]
Witam.

Prace z tym projektem zostały zawieszone, może w chwilach wolnych wrócę do tego tematu i zrobię maszynkę czysto do zabawy.

Aktualnie jestem po 2 miesiącach projektowania i budowy rozsądniejszej frezarko grawerki.
Zdjęcia z budowy już w weekend.

pozdrawiam,
Kacper

termit_tm

Właśnie podobnie będzie to wyglądać w mojej maszynie
Z tym, że jednak będzie to alu... Ta maszynka to moja pierwsza zabawka, także powiedzmy, że na niej będę uczył się metodą prób i błędów.

PETERS

Zgadzam się z Tobą, jednak powiem Ci, że te pręty się sprawdzają. Pozwoliły mi w łatwy sposób zachować kont prosty przy podstawie konstrukcji. W konstrukcji skręcanej ważne jest, aby wszystkie elementy były wykonane prezyzyjnie i żeby potem nie było problemu z odchyleniami i brakami kątów prostych, a jest to dość trudne do wykonania w domowych warunkach bez korzystania z narzędzi numerycznych. (Już nie mówię, że nawet głupie przycięcie profilu aluminiowego pod wymiar stanowi problem bez posiadania porządnej piły, dlatego po docięciu musiałem jeszcze trochę czasu poświęcić na ręczne szlifowanie pilnikiem)
Jeśli chodzi o oś Z to również zostawiam ją na koniec. Bez planów budowy ciężko jest oszacować jaka ma być gabarytowo.

bartuss1 pisze:a nie lepsza byłaby ruchoma bama ? wieksze pole pracy

Zgadza się, lecz przy ruchomej bramie jeszcze ciężej jest zachować konstrukcję w miarę stabilną używając takich profili aluminiowych jakie ja mam.

Inspiracją była frezarka Homemade użytkownika Maniak.M, zastanawiałem się czy ta frezarka faktycznie się nie rozleci, jednak z tego co pisał to do grawerowania wystarczała.
Moja maszyna wydaje mi się, że będzie troszkę masywniejsza, zawszę mogę ją dociążyć.

Jak obserwuję niektóre plotery z alu sprzedawane na allegro, to też miewam wątpliwości jak tak słaba konstrukcja może wytrzymać parę lat pracy.

pozdrawiam Kacper

PETERS pisze:... Mam pytanko - z tego co widzę zastosowałeś chyba kondensatory rozruchowe z silników elektrycznych - nadają się ??

Niestety nie jest to mój projekt, kupiłem to na allegro, ja jestem niestety jeśli chodzi o elektronike zupełnym laikiem i dopiero raczkuję w tej dziedzinie wiedzy

PETERS pisze: jakie luzy chcesz kasować tymi śrubami??

Nie chodzi mi dokładnie o kasacje luzów, a o dokręcanie konstrukcji po pracy przy obrabianym elemencie. Zapewne konstrukcja skręcana mimo zastosowania śrub bezluzowych i tak będzie się rozkręcać Tymi prętami gwintowanymi naprawdę mocno można całość dociągnąć.

PETERS pisze: Robie podobną konstrukcję, tylko, że na profilach stalowych.

Też myślałem o profilach stalowych, tym bardziej, że posiadam 6 rur kwadrat 40x40 o długości 5m. Problem pozostaje kwestia wyrzażania konstrukcji, która na forum jest często poruszana.

PETERS pisze: Czekam na foty z postępami. No i oczywiście......Gratulacje dla przyszłego Taty

Dzięki , jeśli chodzi o forty to mam nadzieję, że w następny weekend coś dorzucę, wiadomo maszynkę robię po pracy, także praca pewnie się przeciągnie.
Aktualnie jestem na etapie doboru elementów prowadzących dla osi X i Y.
Najbardziej zagadkowa jak narazie pozostaje dla mnie oś Z, ale pewnie po paru piwach i to sie da rozwiązać

pozdrawiam Kacper

Chodzi Ci o wałki dla osi X (brama), czy dla osi Y?
Jeżeli dla bramy, to powiem tak: Brama zostanie wzmocniona profilem takim jak jej konstrukcja przy samej górze i na dole poniżej osi Y. (z wkładką z płyty paździeżowej)
Ponadto przyjdą dwa wałki prowadzące fi 16mm.

Jeśli chodzi o oś Y to wydaje mi się, że narazie nie muszę już jej wzmacniać, 5cm do środka od prętów gwintowanych przyjdą wałki prowadzące fi 20mm, które dodatkowo wzmocnią i tak już sztywną konstrukcję. Wiem, że na pierwszy rzut oka konstrukcja wygląda na wiotką, ale wcale tak nie jest. Pamiętajmy, że ma obrabiać PCV, PLEXI i w porywach alu, także chyba wielkich obiążeń tutaj nie zaobserwuję.

Wszystko i tak wyjdzie przy pierwszym urochomieniu.

Niestety nie mam programu do projektowania konstrukcji takiej maszyny, dlatego wszystko co robię staram się dobierać według tego co mi mówi intuicja

proszę bardzo o sugestię i rady odnośnie śrub prowadzących, czy dla wszystkich osi śruba trapezowa 18x4 będzie odpowiednia?

pozdrawiam Kacper

Witam.
Brama jak i cała konstrukcja zawiera w środku rur wkładkę wykonaną z dociętego na wymiar kawałka płyty wiórowej ze sklejką. (Pozostałość po jakiejś szafce). W płycie są również porobione otwory tak jak w profilu. Płyta zostałą dosłownie wciśnięta w profil przed wierceniem

upadły_mnich pisze:..Najlepszego...

Dzięki

pozdrawiam Kacper

bartuss1 pisze:...brama sprawia wrażenie wiotkiej...

Sprawia takie wrażenie, ale wypełniona płytami jest stabilna. Fakt, nie wiem jak będzie to wszystko zachowywało się podczas obróbki. Brama zostanie jeszcze połączona poprzeczką.

Wałkami nie miałbym możliwości dokręcania konstrukcji przy ewentualnych luzach po pracy maszyny. A tutaj mam pełną możliwość regulacji.

Co do silników, to jest moja zdobycz z drukarek które leżakowały w piwnicy pewnej zaprzyjaźnionej firmy. (jako złom na śmietnik)

--

Dziękuję wszystkim za miłe słowa, teraz siedzę jak na bombie zegarowej oczekując w każdej chwili wieczornej jazdy do szpitala

Pozdrawiam Kacper

Witam serdecznie!

Przedstawiam Wam moje pierwsze kroki w budowie grawerki CNC.
Maszyna w domyśle ma grawerować w PCV, PLEXI, LAMINATACH, ALUMINIUM.

Konstrukcja oparta głównie o rury kwadrat aluminiowe z elementami ze stali.
W środku rur znajdują się wstawki z płyty wiórowej w celu wzmocnienia konstrukcji jak i dociążenia całości.

Widoczne na zdjęciach pręty gwintowane mają na celu likwidacje luzów, które zapewne będą występować w podstawie maszyny. Zasada jest prosta, skręcam do oporu

Oś Y będzie to aluminiowy stół t-owy, oparty na wałkach fi 20mm i napędzany śrubą trapezową o średnicy 16mm.

Oś Y - pręty o średnicy 16mm i śruba trapezowa 16mm.

Oś Z - jw.

Całość będzie napędzana 3-ma silnikami krokowymi 1,09 Nm każdy.

Pierwsza maszyna to będzie total HOMEMADE.
Wszystko jest budowane w moim zapleczu w domu, używam bardzo prostych narzędzi.
Jedynym poważniejszym sprzętem jest stara z 1987 roku wiertarka stołowa o masie własnej 160kg Profile docinam na pile do glazury, wymieniona jest tylko tarcza do alu.

W tym miesiącu mam zamiar skończyć oś Y (ruchomy stół), niestety wszystko kosztuje, ta oś będzie mnie kosztować jeszcze ok. 694zł (bez stołu t-owego).
Zdjęcia będę systematycznie dorzucał na forum. Mam nadzieję, że sił i kasy mi starczy, tymbardziej, że za tydzień będę szczęśliwym ojcem

Na tym etapie budowy proszę o sugestię i rady, gdyż jak podziwiam konstrukcję forumowiczów to aż dech zapiera. Słowa uznania dla konstruktorów!

pozdrawiam Kacper