KAJOS pisze:pixes2 napisał/a:
Od przybytku głowa nie boli
- oczywiscie do momentu w którym sruba nie zacznie sie klinowac to własnie tak jest.Jezeli masz 3 obiegi ? (ja mam po 2 , widocznie jeszcze inny słabszy wynalazek) to kulki są tylko w poszczególnym obiegu.Jak upchałeś tam wiecej to miłej pracy

Właśnie stąd "ząbki" przy tym przybytku...
Oczywiste jest, że kulki mogą być tylko w obiegach i tak zrozumiał to kolega gaspar.
Wspomniałem przecież, że nadliczbowe kulki w pierwszej kolejności zniszczą wkładki prowadzące. Dalej to pewnie zacięcie albo wypchnięcie uszczelnienia (dość rachitycznego)
i "wysypka" kulek. Trochę szkoda nakrętki, aby sprawdzać co się stanie w przypadku przeładowania kulkami...
Pozdrawiam.
Tomek.