Znaleziono 2 wyniki

autor: MarekSCO
18 cze 2010, 22:53
Forum: WARSZTAT
Temat: Frezarka warsztatowa - pomóżcie wybrać mniejsze zło
Odpowiedzi: 96
Odsłony: 82038

O bridgeportach wiele znajdziesz pod tym adresem:
http://translate.googleusercontent.com/ ... vjQyXntqXQ
( Oryginał w jęz. francuskim )
Naprawdę wiele istotnych informacji o frezarkach ( pierwowzorach tych naszych i chińskich )
znajdziesz w dziale "frezowanie" ("fraiseuses" ) francuskiego forum :
http://translate.google.pl/translate?hl ... l:official
Co zaś do samego bridgeporta i sztywności jego :)
W sumie nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie jak na dzisiejsze czasy...
Jeśli chodzi o jego głowice... Nie jest to też w pełni frezarka narzędziowa...
Ale najważniejsze... Kupując bridgeporta dokładnie sprawdź jaką wersję głowicy dostaniesz...
Tzn jaki napęd ( silnik ) jest w głowicy... Możesz mieć problemy z tym...
Chińczycy zrzynają nie tylko bridgeporta :) Właściwie można powiedzieć, że skośnoocy
ulubili sobie dwa europejskie rozwiązania frezarek...
Temu drugiemu już nie tak łatwo zarzucić brak sztywności ;)
Chciałbym mieć taką głowiczkę i może kiedyś uda mi sie upolować ;)
( Chociaż czarno to widze ;) )
Tą drugą inspirację skosnookich znajdziesz na zdjęciach w tym wątku cytowanego już forum :)
http://www.usinages.com/restauration-fr ... t9892.html
autor: MarekSCO
17 cze 2010, 08:53
Forum: WARSZTAT
Temat: Frezarka warsztatowa - pomóżcie wybrać mniejsze zło
Odpowiedzi: 96
Odsłony: 82038

No patrz Pan...
A ja myślałem, że nasi genialni konstruktorzy zerżnęli FP1 Deckela i od tego się wszystko
zaczęło, jeśli chodzi o narzędziówki z krajów demokracji ludowej ;)
A tu proszę ;) Thiel (Ruhla ) 58 pod bardziej "swojską" nazwą ;)
Czyli zerżnęliśmy również to na czym wzorował się Deckel :grin:
I jak tu nie wierzyć w sukcesy polskich konstruktorów obrabiarek ;) :lol:
http://www.lathes.co.uk/thiel/index.html
:arrow: kamyk :)
Jak bym miał coś radzić, to wybierając frezarkę z grupy narzędziowych...
Warto byś prześledził historię rozwiązań tutaj stosowanych...
Chociaż w praktyce sprawa wygląda trochę tak, że silnik na jednofazowy wymienisz tutaj bez problemu :)
Jakiej frezarki z tej grupy nie kupisz, to i tak będziesz bardzo z niej zadowolony :)
Trochę problemów ze zdobyciem osprzętu ( cena przede wszystkim ) możesz napotkać...
Ale w zasadzie tylko w zakresie stołów, podzielnic, innych przyrządów do mocowania - dedykowanych
do tych obrabiarek... A to może nie być Ci tak bardzo potrzebne na początku :)
Opinie na temat narzędziówek ja bym radził traktować trochę z rezerwą ;)
Śmiesznie się czyta o małej sztywności 675 ;)
Wiele firm kupowało narzędziówki, bo były na rynku ;) I mało kiedy obarczano je jakimiś
"ambitniejszymi" zadaniami :)
A - paradoksalnie - w warsztacie amatora możesz wykorzystywać na co dzień o wiele więcej
możliwości jakie dają te obrabiarki :) Ot choćby z powodu małej liczby alternatywnych rozwiązań obróbkowych jakimi amator dysponuje ;)
Te wszystkie 675 676 FN... zrobione "na FP1" mają bardziej skomplikowany napęd...
Tutaj masz przekrój skrzynki między innymi :
http://www.lathes.co.uk/deckel/index.html
Rozwiązanie takiej jak to z aukcji jest starsze, było wcześniej stosowane...
I moim zdaniem w razie uszkodzenia skrzyni ( mało prawdopodobne ;) ) łatwiejsze ( tańsze ) w naprawie :)
Polecam też do obejrzenia całą masę obrazków z tej strony:
http://www.lathes.co.uk/page21.html
Materiału jest sporo, ale po zapoznaniu się ( nawet pobieżnym ) łatwiej Ci będzie wybierać
między tym co na naszym rynku dostępne :D ( Przynajmniej takie jest moje zdanie )
Pozdrawiam
Marek

Wróć do „Frezarka warsztatowa - pomóżcie wybrać mniejsze zło”