ptak__maciej pisze: ↑11 lis 2018, 12:52
.... Często robię pogłębienia fi18 pod śrubę na głębokość 11 i stwierdziłem że szkoda frezów na takie pogłebienia więc zamówiona została głowica 12 na jedną płytkę z firmy tizimplements. Najpierw robię otwór fi11 i później rozfrezowuje to na 18 i chce to robić własnie tą głowica. Myśle żeby frezować spiralnie po 0.5 na obrót parametry S3000 F750 co myślicie o takim rozwiązaniu? Rozważam też żeby np zostawić 0.1 naddatku i później frezem 12 zrobić na gotowo tylko kwestia czy od razu na pełna głębokość czy tez jechać spiralnie? Materiał najczęściej NC11 NC10 ST5.
Nie ma sensu robić wybrania pod śrubę z naddatkiem i poprawiać frezem.
Rób głowicą na gotowo .
Zejście spiralne 0.5 mm na obrót przy jednej płytce może być zbyt agresywne ...... , ale próbuj.
Mam też problem z robieniem otworów pod H. Jeden z operatorów podpowiedział żeby robi to w ten sposób żeby zrobić np 10H7 to najpierw wiercić wiertłem 9.5 poźniej 9.8 i wtedy jechać rozwiertakiem ale nie od razu na pełną głębokość tylko zagłębiać się po 3-4mm coś jak łąmanie wióra. Znów inny podpowiedział żeby wiercić od razu wiertłem 9.8 a następnie frezem rozfrezować na głebokość 4mm pod 10H7 i dopiero potem puścić rozwiertak na pełną głebokość. Co myślice o tych sposobach? Mowa tu o głębokościach 50-100.
Wierć nowym wiertłem 9.8 (w przykładzie) i używaj porządnych rozwiertaków ..... , bez łamania wióra.
Mariusz.