Za moich czasów szło się do Zasadniczej Zawodowej ... , najlepiej przyzakładowej .
Technikum robiło się wieczorowe ..... , aby do armii nie wzięli.

.... Ci , ambitniejsi kończyli studia i można powiedzieć , że znali się potem na robocie.
Mariusz.
Wróć do „Technikum vs Zawodówka”