paulg pisze: Owszem ... ale po dobiciu jak trzeba dociągnąć mocniej szczęki lubią się właśnie lekko podnieść.
Nie jest to błąd na milimetry - ale na materiale zauważalny.

Ja po dobiciu już nie dociągam , tylko frezuję.

ARGUS pisze:Witam
Czy uzywa albo uzywał któryś z kolegów imadła tego typu
http://allegro.pl/item604302471_imadlo_ ... _nowe.html
Najlepiej może od tego sprzedawcy
Bison na moje potrzeby za drogi
a to którego teraz uzywam to imadło do wiertarki i nie nadaje się za bardzo do frezowania
Rozważam wię cakup takiego imadła
Doradźcie czy to będzie dobry wybór

W pierwszej chwili myślałem ,że to BISON - to mój ostatni ,,prezent'' od szefa (BISON , ale bez podstawy obrotowej).
Używam go od niedawna , ale jak do tej pory nie mam powodów aby na niego narzekać. (patrz katalog ; str.11, TYP 6523).

[ Dodano: 2009-04-08, 17:15 ]

paulg pisze:Witam.
Posiadam - używam i .... hmmm złe nie jest ale - jak zdejmiemy materiał i założymy ponownie to są duże szanse iż nie będzie już tak samo - po prostu przy dociąganiu szczęki mają tendencje do podnoszenia materiału. ...

Nie wiem jak Ty , ale ja stosuję szlifowane podkłady i dobijam do nich delikatnie młotkiem mosiężnym materiał mocowany w imadle (... i problem z głowy).