Przekaźniki czasowe zazwyczaj kupowałem w hurtowni elektrycznej. Można zrobić samemu (choćby na bazie nieśmiertelnej 555) ale trochę doświadczenia z elektronika byłoby potrzebne. Jak cie interesuje samodzielne dzierganie czasówki to poszukaj na elektrodzie, na pewno będzie parę wątków. Ja bym kupił gotowy.
Zazwyczaj prędkość silnika redukuje się przekładnią. O jakim silniku mówimy DC, AC 1 czy 3-fazowym i o jakiej mocy ?
Same wałki ruszy cokolwiek, problem pojawi się jak coś do nich zostanie dociśnięte. Co to ma być - walcarka do blachy? Najlepiej moc silnika podpatrzeć na jakimś działającym urządzeniu.
witaga pisze:witam, dobrze by było jakby się zatrzymało na ułamek sekundy przed zmianą kierunku. A gdzie można zamówić taki przełącznik czasowy?? w sklepie elektronicznym?? czy trzeba samemu zrobić, a jak tak to z kąd pobrać schematy, bo moja wiedza jest znikoma w tej dziedzinie... a co z prędkością obrotową silnika ( jeden obrót na sekunde) jak ustawić ją??
Pozdrawiam