Budowa "magla" edycja silnika

witaga · Post napisał: **witaga** » 12 sie 2010, 17:02

Witam. Buduje maszyne typu magiel, tzn dwa walki o gr. 10cm i 100cm dlugie ustawione kolo siebie odstep 8cm (rownolegle dlugim bokiem) zakonczone kolami zebatymi napedzanymi silnikem umiejscowionym pod walkami. Naped lancuchowy. Problem ze silnij powinien obracac sie ok 1 obrod na sekunde i co 5 sekund zmieniac kierunek obrotu na przeciwny. Czy jest takie urzadzenie elektroniczne ktore moge podlaczyc do silnika i uzyskac taki efekt. Silnika jescze nie posiadam. Moc taka aby obracac trzy walki o sr 10cm dl 100 cm. Dwa kolo siebie jeden dociskowy nad nimi (cos jak trojkat rownoboczny i na kazdym wiezcholku walek. ) a w srodku obracany zrolowany material. Sorki za brak pl znakow ale pisze z noki bez pl jezyka

ezbig · Post napisał: **ezbig** » 12 sie 2010, 23:00

Są takie układy - nazywają się sterowniki PLC. Jeśli to tylko taka funkcja 5s w prawo, a potem 5s w lewo i tylko (zawsze) tak to można do tego prosty układ samemu zrobić.

maga11 · Post napisał: **maga11** » 13 sie 2010, 08:29

Jeśli sterowanie ma się ograniczyć do cyklicznej zmiany kierunki to równie (i chyba trochę taniej) dobrze można to zrobić na przekaźniku czasowym (lub dwu jeśli potrzebne jest zatrzymanie przed ruchem w druga stronę)

witaga · Post napisał: **witaga** » 13 sie 2010, 21:39

witam, dobrze by było jakby się zatrzymało na ułamek sekundy przed zmianą kierunku. A gdzie można zamówić taki przełącznik czasowy?? w sklepie elektronicznym?? czy trzeba samemu zrobić, a jak tak to z kąd pobrać schematy, bo moja wiedza jest znikoma w tej dziedzinie... a co z prędkością obrotową silnika ( jeden obrót na sekunde) jak ustawić ją??
Pozdrawiam

maga11 · Post napisał: **maga11** » 13 sie 2010, 23:06

Przekaźniki czasowe zazwyczaj kupowałem w hurtowni elektrycznej. Można zrobić samemu (choćby na bazie nieśmiertelnej 555) ale trochę doświadczenia z elektronika byłoby potrzebne. Jak cie interesuje samodzielne dzierganie czasówki to poszukaj na elektrodzie, na pewno będzie parę wątków. Ja bym kupił gotowy.

Zazwyczaj prędkość silnika redukuje się przekładnią. O jakim silniku mówimy DC, AC 1 czy 3-fazowym i o jakiej mocy ?

Same wałki ruszy cokolwiek, problem pojawi się jak coś do nich zostanie dociśnięte. Co to ma być - walcarka do blachy? Najlepiej moc silnika podpatrzeć na jakimś działającym urządzeniu.

witaga pisze:witam, dobrze by było jakby się zatrzymało na ułamek sekundy przed zmianą kierunku. A gdzie można zamówić taki przełącznik czasowy?? w sklepie elektronicznym?? czy trzeba samemu zrobić, a jak tak to z kąd pobrać schematy, bo moja wiedza jest znikoma w tej dziedzinie... a co z prędkością obrotową silnika ( jeden obrót na sekunde) jak ustawić ją??
Pozdrawiam

pukury · Post napisał: **pukury** » 14 sie 2010, 00:36

witam.
ja wiem - czy tak ruszy cokolwiek ?
to w końcu 3 wałki , łańcuch,koła .
opory na łańcuszku będą jakie będą - w sumie trochę mocy potrzeba ( momentu - właściwie ) .
istotne jest również - jaka masa beli - czego beli ?
jak to ma startować ? - szybko czy powoli .
czy musi być dokładnie 1 ob/sek ?
myślę że bez przekładni się nie obejdzie .
jak by napędzać silnikiem 1400 rpm to do osiągnięcia 1 ob/sek ( 60 rpm ) przekładnie musi być 1400/60 = 23,333 .
tak że sprawa nie jest taka oczywista i prosta .
urządzenie " trochę " urośnie .
pozdrawiam .

diodas1 · Post napisał: **diodas1** » 14 sie 2010, 01:57

witaga pisze: Czy jest takie urzadzenie elektroniczne ktore moge podlaczyc do silnika i uzyskac taki efekt.

Przyjrzyj się pracy pralki automatycznej. Zdaje się że w takim mniej więcej cyklu obraca się w niej bęben podczas funkcji prania.

Drugi pomysł jaki mi wpadł do głowy to zaprzęgnięcie do pracy zespołu (silnik z przekładnią) wycieraczki samochodowej.

Bardziej profesjonalne rozwiązanie to dobranie motoreduktora AC o odpowiedniej mocy http://www.akcesoria-cnc.pl/?menu=grupa&kat2=7 , doregulowując ewentualnie wymagane obroty dołożoną przekładnią na przykład na pasku zębatym.

Pozostaje wtedy nadal kwestia sterowania którą można rozwiązać na wiele sposobów, włączając w to także przekaźniki czasowe http://allegro.pl/listing.php/search?st ... &country=1
Można oczywiście komplikować i udoskonalać sterowanie dodatkowymi układami elektronicznymi, dokładając enkoder położenia wałków i zliczanie ilości obrotów w jedną i drugą stronę bądź budując specjalnie do tego zastosowania sterowanie na mikrokontrolerze... Wszystko zależy od wymaganej precyzji działania.

maga11 · Post napisał: **maga11** » 14 sie 2010, 08:01

ok
Powinno być: "cokolwiek".
Nieznając charakteru obciążenia może się okazać że moment potrzebny do ruszenia samych wałków jest kilkukrotnie mniejszy od momentu roboczego.

pukury pisze:witam.
ja wiem - czy tak ruszy cokolwiek ?
to w końcu 3 wałki , łańcuch,koła .
opory na łańcuszku będą jakie będą - w sumie trochę mocy potrzeba ( momentu - właściwie ) ..

ezbig · Post napisał: **ezbig** » 14 sie 2010, 17:22

W sumie nie podałeś jaki ten silnik jest. Czy prądu stałego, czy zmiennego? Jak jest realizowana zmiana obrotów, zmianą polaryzacji, czy przez przełączenie uzwojeń stycznikiem?

Znalazłem przypadkiem taką stronkę http://www.ase.hoste.pl/pkz.html. Może coś tam dobierzesz - ceny bardzo przystępne. Jest w ofercie gotowy układ realizujący coś o co ci chodzi. Tylko to wszystko na 12 lub 24V, więc to musi sterować jakimś większym stycznikiem.

witaga · Post napisał: **witaga** » 23 sie 2010, 19:48

witam, co do mocy silnika to powinien wystarczy mały silnik. Potrzebuję rolować kawałek materiału (płótno wiskoza) o szerokości 1 metrów i długości 2 metrów zawiniętej w folię bąbelkową. Waga takiej rolki z zawiniętym materiałem to jakieś kilkuset gram. a co do tych trzech rolek obracanych to mogą być wykonane z PCV (takie gotowe rury z castoramy do kanalizacji) no i delikatny nacisk jednego z trzech wałków aby rolka materiału pozostała w środku i obracała się z delikatny, naciskiem.
Więc co do mocy silnika to powinien wystarczyć mały.

[ Dodano: 2010-08-30, 13:43 ]
Witam

Sprawdziłem oryginał maszyny i posiada silnik 250 W, co do zmiany kierunku obrotów jak pisaliście przekaźniki czasowe rozwiążą problem, ale jeszcze sprawa prędkości obrotowej.
Nie idzie jakoś "podpiąć" jakiegoś regulatora co bym ręcznie regulował prędkość obrotową?? (coś jak w szlifierce kątowej z regulacją obrotów jest taki pokrętło)

Podsyłam zdjęcie oryginału maszyny i obok na zdjęciu jest schemat trzech wałków (dwa dolne obrotowe, górny dociskowy z regulacją, i w środku rolowany materiał)

Budowa "magla" edycja silnika