Dla klientów "ważnych" warto wstawać o drugiej w nocy, bo to zwykle wiąże się z kwotami typu "shut up and take my money"

Na maszynie za 400.000 czy za 2.400.000 zł ?

Zapewne wcześniej zlecaliście rzeczy na zewnątrz.

Możesz zrobić benchmark i biorąc pod uwagę cenę materiału z momentu zlecenia pozostałą część kosztu elementu uznać za koszt pracy. Możesz zasymulować cięcie na aktualnej maszynie i z symulacji czasu dowiedzieć się jaki jest czas cięcia. W ten sposób masz taką zgrubną informację i tym jaką godzinówkę ktoś przyjął.

Możesz zrobić benchmark starych elementów w https://sendcutsend.com/ i porównać z tym, co płaciłeś.

Możesz policzyć czas pracy dla elementów które dostałeś do wyceny, policzyć 300-500-900 zł/rbh + materiał i zadzwonić do klienta, czy cenę jednostkową przy 900 zł/rbh uznaje za atrakcyjną, albo jakie są jego oczekiwania. I trochę zrobić taki mind-hacking, biały wywiad.

Kwoty 300-500-900 są umowne. Zależą od tego, jak bardzo Ci zależy na danym kliencie i jak bardzo temat jest upierdliwy i kosztogenny [ prąd + powierzchnia hali pod stanowisko cięcia laserowego + koszt ściągnięcia/magazynowania blachy + gaz (średnica dyszy * cena gazu)].

Wprowadź minimalną wartość zamówienia (100-200-300 zł? ). Bo czasem ktoś chce temat za 20 zł, gdzie technolog przez pół godziny będzie poprawiał rysunek, zanim trafi na stół i opłacalność takiego cięcia za 20 zł jest lekko rzecz ujmując - dyskusyjna.

Nie od razu Rzym zbudowano.
Powodzenia