Ha to jest dosyć trudny temat !
Powiem ci że rozgłądam się już 1,5 roku za jakimś używanym małym centrum i w końcu traiłem jedno w warszawie za 50tys 86 rok o takich przesówach ja ta frezarka fngj albo mniejszych i nie dość ze zajmowało ono 3 razy tyle miejsca to minimalna odległosć wżeciona od stołu to 400mm i w sumie by mi się na nic nie przydała a sam wygłąd już świadczył że to już złom i wszystko trzeba wymienić jesli chodziła non stop tyle lat bo w końcu po to się kupuje taką maszyne i sprawa serwisu w czym polska jest jeszcze słaba a o częsciach juz niewspomne trochę tego przerobiłem bo posiedam używane wtryskarki z komputerem i jeszcze taka sprawa że wyszkolić pracownika na taką maszyne to tez koszt i żadko który narzedziowiec zna sie na komputerze bo to przeważnie starsi ludzie
W sumie żeby kupić centrum w możliwym stanie z początku lat 90 to trzeba dac min 100tys a jak coś trzeba bedzie wymienić?
Czekam na porady co wybrac ?
[ Dodano: 2006-01-09, 21:44 ]
Nigdy nie widziałem rozkręconego numeryka i niewiem jak te prowadnice są konstruowane?
ale mam w szlifierce i w elektrodrążarce coś w rodzaju hartowanych pryzm 90stopni i noża przylegającego do niej po miezy pryzmą a nożem są wałeczki albo igiełki w poprzek żeby nie powypadywały są obsadzone w koronce która przemieszcza się o połowe wolniej od stołu czy tak to działa w numeryku ?
A jęśli chodzi o magazym narzędziowy to napewno macie racie bo słyszałem już coś na ten temat od fachowca co robi na porządnym cnc i mówi im większy magazyn tym mniej kłopotów pod warunkiem że się ma przyrząd do ustawiania narzędzi a to też koszty
Czekam na komentaże podpowiedzi bo poto wymyślili FORUM z góry dziękuje
Pozdrawiam Tiwer