Pewna rzecz w moich pomiarach nie daje mi spokoju. Mianowicie na samym początku podałem, że
natomiast pomiary bicia wskazują różnicę między max a minimum jako 0,15 mm czyli jeżeli rysunek w poprzednim poście byłby poprawny powinienem pomierzyć 24,85. Powtórzyłem pomiary, śrubą mikrometryczną. Powtórnie wyszło na 24,98 =-0,01 zarówno w linii min-max jak i prostopadłej do niej. Sprawdziłem też różnicę średnic za pomocą suwmiarki elektronicznej i obracając czop w jej szczękach nie zauważam różnic średnicy więcej niż 0,02 działki. Wygląda to jakby średnica czopa była lekko w minusie /0,02/ natomiast powstał mimośród. Najprawdopodobniej środek czopa jest przesunięty o 0,12 mm /bądź środek stożka/. Potwierdza to chyba pomiar wykonywany po linii max i min pokazany w poście z dnia 2015-09-07, 23:59. Przyrost linii pomiędzy punktami G-F dla linii max wynosi 0,510 mm a dla linii min wynosi 0,415 mm a przyrosty pomiędzy punktami F-E i E-D wynoszą 0,02 i 0,02 w linii max oraz 0,00 i 0,1 w linii min. Rysunek pomiaru odchyłek pokazany w poprzednim poście robiony był przy założeniu że środek czopa i środek wrzeciona pokrywają się i chyba jest zły.. Po zdemontowaniu wrzeciona okazało się, że tokarz który toczył wrzeciono przejechał wymiar pod dolne łożyska o około 0,02 mm /śruba mikrometryczna pokazuje 24,98/. Co prawda potem ratował się punktując /nakłuwając (nie znam fachowej nazwy) powierzchnię czopa ale łożysko 6205 na czop wrzeciona wsuwa się luźno /przesuwa się pod swoim ciężarem/
Mam też pytania
zakładając, że tokarz wytoczył czop poprawny taki jak zarys a /zielony/ na rysunku kolegi RomanJ4 to co mogło się stać, że powstał zarys b /czerwony/? Wiertarka sprzedawana była jako mało używana i tak też wygląda choć łożyska lekko wybite.
czy dobrze myślę, że przesunięty jest środek czopa a nie środek stożka ?