celem była PRZESTROGA przed cwaniakami wciskającymi nieświadomym szmelc, chyba umiesz czytać ze zrozumieniem , jak nie... przeczytaj pierwszy post jeszcze raz albo dwa...
Kazik_ może coś zrobiłeś w garażu i ładnie pracuje... nie przeczę.... ale jakie ma możliwości /maksymalne/ twoje sterowanie to dopiero wyszłoby przy testach, bo może twoje jest dobre tylko do wycinania formatek
Wyraźnie zaznaczyłem, że właśnie naciąłem się na partacza od sterowania.... nie będę pisał kto, bo jak pisałem zwrócił pieniądze, ale dopiero po 4 miesiącach przelał na konto! A ich "jenżynier" okazał się durniem do kwadratu bez podstawowej wiedzy o podzespołach które montuje... i ich kompatybilności. sam im musiałem tłumaczyć i poprawiać złe połączenia i ustawienia, ale i tak było do d.....
Rozumem twoje niezadowolenie, bo trafiło do twojego ogródka i musisz bronić swojej posesji...
Tak jak każdy amator CNC zaczynałem do zera, z wykształcenia jestem chemikiem, a nie elektroniki/automatyk, więc musiałem poświęcić nie mało czasu na poradzenie sobie z zaprojektowaniem sterowania i nie ukrywam, też wzorowałem się na kilkunastu projektach , ale nie polskich... /właściwie samych zdjęciach i jednym chińskim schemacie/
I jestem z tego i z siebie bardzo zadowolony:) bo dałem radę... a udostępnianie schematów i opis ... wybacz za dużo pracy na oddawanie za free.
Impul53 to takie dywagacje hamulcowe... na to szkoda prądu

dokładnie wyliczyć ile kroków i kiedy to chyba trzeba opracowania naukowe

w tym spartaczonym gubiło bez liku, oczywiście mówię o sterowaniu za nie mniej niż 5.000 , a nie składaku z garażu, bo tu to wiadomo, że możesz liczyć na to co opisałeś...
Jeśli silnik przy prostym teście /bez obciążeń/ zgubi 1 krok lub wytnie nieprawidłowy model to już wiadomo, że coś jest źle.... tylko czy wiesz co i jak powinno się testować.... bo np. dla tych od spartaczonego sterowania z fontannami cały test to była jedna lina ukośna
Właśnie skoczyłem frezować model 3D zębatkę kontową , olbrzym fi 700 mm /tu widać tylko wyfrezowane same zęby/, będzie dolewana metodą na tracony wosk...
Model wykonany w specjalnym tworzywie z prędkością 3000mm/min... skok 0,2mm
Jak widać powierzchnia niemal lustro... czas 14 godzin, podzielone na 3x.
Tworzywo jest moim "patentem", tutaj akurat to moja dziedzina, więc wiedziałem jak ugryźć temat.

bo to co jest na rynku jest bardzo drogie i nie daje takich możliwości.
To tworzywo jest jednorodne, lżejsze od wody i można frezować zgrubnie z maksymalnymi prędkościami na nawet głębokość 30 mm, frezem fi np 8mm.... frezuje się jak w maśle... a potem dogładzić na lustro... bajka

Zastanawiam się, czy nie zacząć produkować samych bloków do frezowania...
