Ernest ale nie bierzesz jednego pod uwage - chinczykow jest ponad miliard a polakoow jakies skromne 40 mln. Jezeli patrzec ilosciowo to musialbys brac pod uwage cala europe razem z polska a wtedy juz jest sie czym pochwalic . Chinczycy to rynek sam dla siebie oni sie nie przejmuja patentami prawami autorskimi itd i dzieki temu taki rozwooj no i jeszcze zarobki pracownika kikanascie dolaroow miesiecznie tez robia swoje.

Posluchaj na tym kursie lopata nikt ci wiedzy do glowy nie wleje. Sam musisz chciec sie nauczyc i jak najwiecej przyswoic. Jezeli czegos nie bedziesz rozumial pytac i przede wszystkim sam szukaj materialoow. A najlepiej idz po tym kursie na miesiac na praktyke do firmy ktora kogos szuka. Nawet jak bedziesz mial tylko ogoolne pojecie ale bedziesz szybko lapal i mial duze checi aby pojac temat po tym miesiacu bedziesz naprawde duzo umial, a szefostwo bedzie bardziej sklonne zaryzykowac i dac ci szanse. Taki moje zdanie tak jak koledzy mowia papier jest dla ciebie i do CV licza sie umiejetnosci.

Co chlopaka zniechecasz W anglii placa od 7 funtoow w zwyz a za nadgodziny jeszcze wiecej. Poznasz tam jakas fajna panne bo te najfajniejsze juz tam sa i spoko. Wrocisz za kilka lat z doswiadczeniem i fura kasy kupisz pare maszyn i zaczniesz sam cos dlubac. Zyc nie umierac.