
Po pierwsze: proste giętarki nie gną "w sprężynę". Da się to przeskoczyć ale to mocno pracochłonne i nie na każdej giętarce się da. Na marketowych - cienko to widzę, jak również na tych od fachmanów CO.
Można wygiąć rurkę na garnku, można też na kolanie.. czemu nie skoro miedź skupują na złomie i nieźle za to płacą, zawsze część wydatków się zwróci.
Wydaje mi się, że sedno ujął Aros. Zlecić komuś, kto się na tym zna lub zrobić sobie giętarkę choćby z korbką ale do takiego gięcia przeznaczoną.
Akurat wczoraj miałem w firmie klienta z "miękką miedzią". Zwijał sprężynę i już 3 raz tę miękkość sam poprawia bo napełnianie piaskiem za drogo mu wychodzi.