To jest najgorszy pomysł.Agent0700 pisze:Może w takim razie zapytam sprzedawców
Przechodziłem podobną drogę co Ty tylko ja toczę amatorsko a nie wiem jak u Ciebie. Noży mam kilka garści - 12x12, 16x16 wiec na garśc z 15sztuk sie zmiesci
- i dalej niektórych mi brakuje.Nastaw się, że z pierwszym zakupem sie nie wstrzelisz dlatego nie kupuj od razu 20 kilogramów, bo okaże się, że jak wyżej napisano przez 100 lat je nie wykorzystasz. Kup kilka RÓŻNYCH noży. Na stalkach nauczysz sie ostrzenia aczkolwiek na allegro trafiają się naostrzone z upadłych (przypadkowa zbieżność z moim nickiem
) zakładów - i te bym najbardziej polecał. Raczej odradzałbym zakup noży składanych do nauki. Mam takie i "leżakują w magazynie" bo płytek nie dostanę na alledrogo w rozsadnej cenie i przy okazji te tanie składaki są lewe - tj przez 2 lata nie mialem dla nich roboty 
. Wg mnie: kilka różnych, koniecznie przecinak, najlepiej z kilku żródeł, koniecznie szlifierka do ostrzenia a przy 7 nożu juz sam będziesz wiedział czego chcesz. A nożem do żeliwa przetoczysz aluminium a i nawet tworzywa sztuczne
