może rzeczywiście "cwaniaczę" ale jak kolega Dzikus napisał (a mimo to, że baaardzo często się z nim kłóciłem) przyznaję mu całkowitą rację ( bardzo Go również szanuje mimo kłotni) - wstydziłbym się zadawać takie pytania jak Ty na publicznym forum.
Odpowiadając dalej:
- Skończyłem (zdziwisz się ale wcale nie jestem z tego dumny i Ty też nie powinieneś)
- Pracowałem (z tego już jestem dumny, Ty tego nie doświadczyłeś)
A Ty jesteś co najmniej 2 etapy z tyłu wzgledem mnie.
A jeszcze jedna tajemnica: tak naprawdę szkoda mi, że się odzywałem i 3-4 posty mi nabiło do licznika. Dlatego prośba: ja nie będę zaczepiał Ciebie , Ty tak samo mnie.
Liczę, że zrozumiesz.

hacked pisze:no tak . a co panowie myslicie o Politechnice Gdanskiej(kier. mechanika i budowa maszyn )?
jest ktos moze po tej uczelni ? jak z praca ?

Sam możesz sobie odpowiedzieć jaki poziom reprezentuujesz.
Na tym forum są też pracodawcy. Może ich się zapytasz jak Cię oceniają?

czyli ...wszystko przed Tobą
Jak się zapytasz kiedyś o rysunek to pewnie się spotkamy...wybacz ale mam nadzieję, że nie w pracy

nie dziękuj miło było pomóc
Powodzenia na egzaminie.
P.S. Koledzy mówią, że jestem wredny a przecież wcale się nie denerwuję?
Witamy w gronie inżynierów

przede wszystkim z tego co mi sie wydaje to ta tzw "blaszka" to jest element pośredni miedzy ceownikiem a stopką i to właśnie tę kostkę należy narysować w formie rysunku wykonawczego. Jeśli się mylę i jest tak jak narysowałeś to gwint nieprzelotowy w ceowniku jakos cienko widzę.