Rabat dla osób w 10-tce ma znaczenie dla kolegów kupujacych ciągle czyli juz nie takich amatorów a producentów. Dla 1000zł to wychodzi mi 20zł czyli tyle co wysyłka małej paczki. Ten rabat zreszta kiedyś wyśmiałem na forum tj nie smieję sie z zasad w sklepie a z pewnej "motywacji" na forum.
Takie sa zasady - nie kłóce sie z nimi. Zreszta sądzę, że jak ktos ciagle kupuje to i tak ma rabat wiekszy i niezalezny od forum.
Aby znów kij w mrowisko włozyć:
Jesli te punkty by nic nie znaczyły a tak wyraźnie wynika z tego tematu, to dlaczego połowa kolegów w podpisie ma "wciśnij pomógł"? No to jest zagadka i dobre filozoficzne pytanie. Może walczą o rabaty bo planują zamówienie złożyć? To jest jakoś zrozumiałe. Wszak oszczedność jest zaletą. Z drugiej strony tylko 10 szczęśliwców na tym skorzysta a forum ma użytkowników multum.A moze chodzi o coś innego? Rywalizacja?

a ja włoże kij w mrowisko.
zanim sie odezwe sprawdzam jak dany kolega rozdziela punkty. Dla przykładu u kolegi "G"... na punkty nie moge liczyć Podobnie u kolegi "L". dlatego często odzywam sie u nowych kolegów. Minusem jest to, że po godzinach w weeckendy na GG trzeba im pomagac a tu juz punktacji nie ma .

Wszelka zbieżnośc inicjałów jest przypadkowa i niezamierzona. Wyrażone poglady nie są moje ani firm ze mną zwiazanych.

zaczęły się restrykcje
to i ja zmienię bo obrażam feministki na forum
zmienie na "czy pomogłem czy nie to wciskaj "pomógł"

gelo pisze:Patrząc na niektóre wątki okazuje się, że za jeden temat ten sam człowiek może otrzymać kilka razy pomógł.
Wnoszę postulat , do adminów, aby sprawili, iż za jeden wątek można otrzymać jeden raz pomógł.

jestem "ZA" ale moje zdanie się nie liczy bo mam za mało "pomógł", postów tez nie za bardzo a i jeszcze charakter tez do forum nie pasuje

easy2002 pisze:myliłem się bo kiedyś uważałem iż osoba która pomogła komuś może liczyć na to samo od innych osób ale jak widać po tematach zakładanych przeze mnie gdzie nie raczy nikt odpisać

Bo kolega wpadł we wlasna pulapke tj.
Jak ktos dużo razy pomógł to znaczy, że jest fachowcem...a cóż mozna pomóc fachowcowi? I istnieje dodatkowe ryzyko, że można się ośmieszyć.

gelo pisze:jedyna 'zapłata' za poświęcony czas

Jest jeszcze satysfakcja.
Przykro jest tylko wtedy, jak pomaga sie komus przez gg (oczywiscie bez punktów)
I na hasło: "nie ma sprawy, forum jest od tego aby sobie pomagać"
osoba stwierdza: "dzieki ale na forum to nikt by mi nie pomógł"