nie...nie wciskaj mi kolego tego, czego nie mówiłem a co do zdjęć to takich nie mam i nawet jakbym miał to bym nie zamieścił - łamanie prawa.alfatech pisze:to znaczy że do anodowania musi być specjalnie zaprojektowany wieszak ? Czy może być to dowolna konstrukcja odpowiednio zrobiona ?
twierdzę, że jeżeli powody techniczne (prąd i temperatura, wymiary wanny, ekranowanie itp. itp.) nie przeszkadzają to opłaca się (i finansowo i technologicznie) na jednym wieszaku zawiesić tyle elementów ile można.
teraz mam następny dylemat:
Czy w wątku odnośnie wytłoczek z PCV też mam się wymandżać, że to w mojej byłej firmie było (jakoeś lata 70-te) i jest wykonywane do dziś (jako pojemniki na drobne detale przy remoncie silnikow)? Czy sobie odpuścić? Bo jakiś kolega stwierdzi, że to technologia z NASA wzieta?
[ Dodano: 2009-01-25, 17:33 ]
kolego nie znasz specyfiki zakładów lotniczych czy wogóle dużych zakładów. Projektowałem to czego nie mogli (głównie ze względów proceduralnych) galwanizerzy zrobić w swoim zakresie. A galwanizerzy nie mogli pójść do spawacza aby im wieszak polutował. Bo spawacz miał płacone na kartę pracy z godzin jakie mu na podstawie rysunku i technologii wpisali.alfatech pisze:Kolega upadły_mnich, pisał o projektowaniu to znaczy że do anodowania musi być specjalnie zaprojektowany wieszak ? Czy może być to dowolna konstrukcja odpowiednio zrobiona ?
Proste?