Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Bardziej zaawansowane systemy sterowania maszynami CNC...”
- 31 sty 2016, 19:26
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: Bardziej zaawansowane systemy sterowania maszynami CNC...
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 1629
- 31 sty 2016, 18:54
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: Bardziej zaawansowane systemy sterowania maszynami CNC...
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 1629
Płynę dalej.
Pewnie wystarczy PLC i "laserowy pomiar" obciążenia wrzeciona dający bez problemu informację o procesie skrawania dzięki, któremu będzie można odpowiednio skorygować ruch maszyny utrzymując jakość powierzchni po obróbce bez pogorszenia.
Pytanie czy jest "coś" lepszego od używanych powszechnie sterowań i dostępnego co można wstawić w swoją maszynkę i zyskać na jakości?

Pytanie czy jest "coś" lepszego od używanych powszechnie sterowań i dostępnego co można wstawić w swoją maszynkę i zyskać na jakości?
- 30 sty 2016, 21:53
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: Bardziej zaawansowane systemy sterowania maszynami CNC...
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 1629
Re: Bardziej zaawansowane systemy sterowania maszynami CNC..
Bardzo interesujący temat. Od razu kojarzy mi się z FPGA. To muszą być szybkie sprzężenia zwrotne w reakcji na wibracje, piski.. i trzeba wiedzieć co skorygować i jak skorygować.
Tak szybkie przetwarzanie informacji, jak w zagadkach pana Kimla kiedy to nikt nie wierzył, z jak wielką dokładnością wylicza pozycję... a tu się okazuje, że poziom nano jest osiągalny.
Przy takich bajeranckich-korektach wchodzą w grę tylko rozwiązania wbudowane w gotowy powtarzalny produkt. Przykładowo: Najnowsze drukarki wielkoformatowe mogą mieć systemem korekty "wyplucia" kropki uwzględniającym zmienną odległość między głowicą drukującą a materiałem. Jeśli materiał jest dalej to kropla atramentu jest wystrzeliwana odpowiednio wcześniej lub później z uwzględnieniem zmiany jej trajektorii. Jak to robią? Nie wiadomo nawet gdy kliknie się na "więcej informacji". Drukarka ma mieć w nazwie X i ma wtedy tą "technologię".
Tak szybkie przetwarzanie informacji, jak w zagadkach pana Kimla kiedy to nikt nie wierzył, z jak wielką dokładnością wylicza pozycję... a tu się okazuje, że poziom nano jest osiągalny.

Przy takich bajeranckich-korektach wchodzą w grę tylko rozwiązania wbudowane w gotowy powtarzalny produkt. Przykładowo: Najnowsze drukarki wielkoformatowe mogą mieć systemem korekty "wyplucia" kropki uwzględniającym zmienną odległość między głowicą drukującą a materiałem. Jeśli materiał jest dalej to kropla atramentu jest wystrzeliwana odpowiednio wcześniej lub później z uwzględnieniem zmiany jej trajektorii. Jak to robią? Nie wiadomo nawet gdy kliknie się na "więcej informacji". Drukarka ma mieć w nazwie X i ma wtedy tą "technologię".
