Idea. jest taka, że mamy, wyrzucamy do odpowiedniego kosza, ale korci żeby to wykorzystać.
Wydaje się, że mamy to za darmo ale jak uwzględni się koszty i czas poświęcony na tą zabawę okaże się nieopłacalne i tylko da radę na tym zarobić, ktoś kto zbierze duże ilości materiału i zastosuje odpowiednie maszyny.

Szklane butelki można tak:
PETy też się nadają.
W całości: http://www.plastech.pl/wiadomosci/artyk ... telek-PET/
Lub pocięte ręczną maszynką: http://inhabitat.com/hand-powered-machi ... -climates/

Fakt jest, że PET jest wrażliwy na przegrzanie. Kolega oskaeg tylko wspomniał o zagrożeniu wyjaśniając dlaczego domowy przerób jest "niezdrowy". Już w trakcie podgrzewania emituje niezbyt przyjemne związki. Jednak z punktu widzenia energetycznego jest bardzo dobrym paliwem zastępczym do cementowni. Pet za kilkadziesiąt złotych za kilogram to dość tanie paliwo.

Jeśli nie z PET to może przetapianie nakrętek i butelek LDPE byłoby łatwiejsze w warunkach domowych bez specjalistycznego sprzętu? Nie bez powodu zbiera się nakrętki.