Znaleziono 13 wyników

autor: pitsa
24 lis 2023, 08:39
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
Odpowiedzi: 236
Odsłony: 10920

Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY

Rafalgl pisze:obniża prąd raptem do 0.1A
Uwzględniłeś w obliczeniach spadek napięcia na LED?
autor: pitsa
14 lis 2023, 13:15
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
Odpowiedzi: 236
Odsłony: 10920

Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY

Ciekawość powinna cię poprowadzić w stronę czytania książek i podręczników. Widać że brakuje ci podstaw. To co wiesz z filmików to za mało.
autor: pitsa
01 paź 2023, 16:33
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
Odpowiedzi: 236
Odsłony: 10920

Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY

Rafalgl pisze:Co się tu wydarzyło?

Krzywa Lissajous się zaplątała? :)
Mam taką propozycję na na przyszłość. Gdy będziesz planował jakiś eksperyment, przygotuj schemat, sprawdź czy jest ok, zrób zdjęcia, przed, krok po krok, spisz pomiary itp.. mniej długich opisów, więcej obrazków, łatwiej będzie kolego przy odpowiedziach na twoje pytania.
Rafalgl pisze:Różnicówka sprawdzana na tych dobrze podłączonych.
Czytałeś komentarze użytkowników twojego testera? Są tam informacje o tym dlaczego pomiar nie wychodzi.
autor: pitsa
01 paź 2023, 06:29
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
Odpowiedzi: 236
Odsłony: 10920

Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY

Rafalgl pisze:masą oscyloskopu a masą generatora występuje napięcie ok 95V AC
No i co w tym dziwnego, skoro nie mają wspólnej masy (są odseparowane)?

Różnicówka - sprawdzić przycisk test np. raz na 6 miesięcy.
Jakiego typu masz różnicówkę?
Sprawdź swoją instalację z elektrykiem pomiarowcem to pokaże ci na jakimś Sonelu lub innym dedykowanym przyrządzie pomiarowym, przy jakim prądzie zadziała różnicówka.
autor: pitsa
20 wrz 2023, 20:47
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
Odpowiedzi: 236
Odsłony: 10920

Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY

Zasilacz jest dobry i takie ma właściwości.
Nie jestem fachowcem, wskazałem tylko gdzie szukać.

Kiedyś były książki, miesięczniki (np. Re Radioelektronik) a teraz są gotowe filmidełka z gadaniem:
autor: pitsa
20 wrz 2023, 11:31
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
Odpowiedzi: 236
Odsłony: 10920

Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY

Dla zbadania zjawiska pojawiania się napięcia tam gdzie je mierzyłeś.
Dobra, zły pomysł... 200k, 150k. Dokładnie to rezystor podłączyłbym między sondy multimetru i dopiero wtedy zmierzył to napięcie. Jeśli zauważalnie by spadło/spadało, to znaczyłoby, że gdzieś tam wewnętrzne w zasilaczu, przez jakiś kondensatorek, jakiegoś filtra czy cuś cosik przepływa.. a jeśli nie to jest większy problem z tym twoim zasilaczem.

Dodane 8 minuty 6 sekundy:
Rafalgl pisze:czy nie powinno w takiej sytuacji napięcie na mierniki skakać szybko z +117 na -117, 50x na sekund3?
na oscyloskopie.

Dodane 2 minuty 4 sekundy:
Rafalgl pisze:normalnie skandal
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2631803.html
autor: pitsa
20 wrz 2023, 10:50
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
Odpowiedzi: 236
Odsłony: 10920

Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY

Tak podejrzewałem, że kiedyś coś takiego odkryjesz. ;-)
Nie czułeś czasem takiego delikatnego mrowienia w palcach?

Jest coś takiego jak "rezystancja wewnętrzna woltomierza" xxkΩ.
Jeśli już robisz takie niebezpieczne eksperyment to podepnij między PE i zaciski rezystor 100k i zmierz jakie wtedy będziesz miał napięcie. I to samo z 50k...

Jeśli otwiera urządzenie, lutujesz w nim, to wyciąga się wtyczkę z gniazdka, odcina całkowicie urządzenie od zasilania. To powinien być wyuczony odruch. Sprawdzenie czy odpięte fizycznie a nie tylko włącznikiem.
autor: pitsa
19 wrz 2023, 18:50
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
Odpowiedzi: 236
Odsłony: 10920

Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY

Rafalgl pisze:nie widzę ... odpowiedzi na żadne z moich pytań
tak jak my nie widzimy schematów. ;-)
Zrobiłeś generatorek funkcyjny i zasilacz laboratoryjny na bazie gotowego klocka dps5020 z dodatkowymi bajerami i dzielnikiem napięć, wzmak lampowy AVT2754 oraz odciąg oparów lutowniczych. Bardzo dobrze, bo co zaczynasz to doprowadzasz do ładnie wykonanego urządzenia.
Przejrzałem schematy tych zabawek i widzę, że przeczytałeś w projekcie AVT:

Dla uniknięcia sprzężeń i innych zakłóceń pochodzących z nieprawidłowego prowadzenia
masy proponuję zastosowanie montażu zwanego „punktem wspólnym masy”. Polega on na
łączeniu mas płytek kanałów i zasilacza w jednym punkcie, za pomocą grubych przewodów.
W dolnej części metalowej obudowy montujemy śrubę (np. M5), do której dołączamy
przewód uziemiający z kabla zasilającego.
Śruba powinna mieć elektryczny kontakt z obudową. W tym punkcie uziemiamy
wszystkie masy, zarówno zasilacza, jak i płytek wzmacniacza. Można też uziemić rdzenie
transformatorów.

i zrozumiałeś trochę inaczej.
Rafalgl pisze:dam drugi bezpiecznik na N-kę na wszelki wypadek:)

Może na wszelki wypadek przyda ci się również zabezpieczenie "żarówkowe" uspakające jak plastikowa obudowa? :D
autor: pitsa
19 wrz 2023, 09:59
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Mój zasilacz laboratoryjny DIY
Odpowiedzi: 236
Odsłony: 10920

Re: Mój zasilacz laboratoryjny DIY

Wtedy podłącza się to przecież do celów ochrony przeciwzakłóceniowej. :-)
Masz zwykłe "trafo", a nie transformator separacyjny ze względów na ochronę .... np. środowisko pracy.
A ty chcesz żeby jakieś prądy szły do ziemi przy przebiciu między pri a sec.
Widzisz różnicę?
Doczytaj, znajdź konkretne źródło informacji.

Wróć do „Mój zasilacz laboratoryjny DIY”