Ha! No i to jest dowód oszustwa w chińskich porównaniach. Złapałeś iskierki!

a.to.ciekawe pisze:To tylko mały wycinek całości.

A.to.też.ciekawe:

Już jest na priv. Dopiero napisałem to co mnie nurtuje.

nicek pisze:Oczywiście pełne wsparcie zdalne dla dystrybutora.

Czyli dobrze się domyślałem, po tym co zobaczyłem gdzieś na linkedin:
"Jestem członkiem zespołu serwisowego innowacyjnych maszyn CNC (plotery frezujące, wycinarki laserowe fiber, grawerki itd) , z zakresu wsparcia zdalnego w formie połączenia z maszynami, strojenia, diagnostyki podzespołów,".
oraz
"Członek grupy serwisowej z zakresu kolejkowania zadań serwisowych, zdalnej diagnostyki wycinarek Laser Fiber, Waterjet, Frezarek etc. Jak i wsparcia informatycznego."

Jeden się gdzieś pochwali i gdzieś tam ktoś połączy 2+2 i wyniucha w czym są lepsi.

Zastanawiam się czy nie warto przemilczeć to w czym chińczycy są słabi, bo jeszcze to przeczytają i się poprawią.

Taki dystrybutor w innym kraju jest jedynie od znajdowania klientów i oferowania im maszyn, czy też przejmuje całkowicie sprawy serwisowe?
Mam jeszcze parę pytań, ale to może na priv...

Znałem głównie firmy, które jeździły do klientów, na montaż, uruchomienie i potem serwis. Są takie branże, w których każda maszyna jest po prostu inna, indywidualnie przygotowana pod klienta.

Ma ktoś konkretne doświadczenie w tym jak wygląda serwis chińskich maszyn? Tych większych. Czy to jest tak jak tymi co sprzedają te małe laserki biurkowe i na kółkach, CO2 40-100Wat, jako importerzy, rozpakowują je, sprawdzają, ustawiają, dają swoje naklejki i sprzedają?

Może zerknijmy co tam Chińczycy mają teraz w ofercie pod własną marką.
Wspomniana wcześniej Penta z Wuhan chińskiej optycznej doliny: zaczyna w 2007 jako spółka joint venture z włochami, na początku były spawarki laserowe 6kW, 2017 produkują już fibery o mocy 10kW, mają certyfikaty żeby eksportować, współpraca z uczelniami technicznymi, od kwietnia oferują fibery 20kW, wcześniej były 15kW. Uruchomili dwie nowe fabryki ponad 120 000m2 o rocznej wydajności 2000 jednostek. Tu reklamówka Cathy tej firmy, nie zająknęła się aż do 12:34:

W 6:10 chwalą się "inteligentnym trybem pracy" i szybkim cięciem aluminium na gładko bez potrzeby gratowania krawędzi:

Pod koniec przykładowe próbki wycięte na ostro bez ścinania narożników i z gładką powierzchnią cięcia.
Potrafią reklamować się. Tylko ta prowadnica w laserze wygląda jakby miała się tuż po gwarancji urwać.
I jeszcze ciekawostka - potrafią omijać przeszkody i ukosować krawędzie:

Szukałem wczoraj mocnych laserów i natrafiłem na taki film:

fajny trick, porównywanie maszyny samej z sobą.
W komentarzach jak zwykle, że po dymie nad blachą widać, że film jest przyspieszony.
Ja bym wolał oglądać spowolnione filmy, bo nic nie widać co tam się dzieje.
Przyspieszenia człowiek od razu wyłapuje, tak jak tu na samym początku:

A co do dymu, że tam szybko ucieka, to nie przyspieszony film tylko sprawność urządzenia firmy Donaldson Torid DCE.
Jeśli w naszym kraju mamy konkurencję i lasery sprzedawane na cały świat to nasze są po prostu najlepsze na świecie.

Było tu o opiniach klientów.
Takie mi się podobają.

Nie każdy umie rozwijać i umacniać relacje biznesowe w ten sposób.

atlc pisze:ograniczeniem jest prędkość i dynamika pracy osi

No i są jeszcze różne inne niuanse, jak na przykład sposób wypalania otworów (zgaduję, że algorytm sterowania ciśnieniem gazu w trakcie przebijania), bo jak się domyślam po tym przykładzie z duszkami na zębach nie bez powodu jest tu tyle otworów, na których można wykazać przewagę polskiego producenta.