Nie mierzyłem, być może. Tylko inne są efekty działania na przewodzącą masę jaką są nasze komórki zawierające ca 50% wody a inna na układy zawierające elementy LC. Tam w pewnych przypadkach może się zdarzyć opisana przez kol. sytuacja. W samolotach na wszelki wypadek zakazuje się używania telefonów komórkowych, ale na pewno nie wszyscy się do tego stosują a nie słyszałem o wypadku spowodowanym jego używaniem. Nie słyszałem też o przypadku zaburzenia działania stymulatora serca telefonem. Napięcie stymulacji jest rzędu pojedynczych V na wszczepionych elektrodach.
Jak kol. zauważył moc nie jest emitowana ciągle więc średnia moc absorbowana nie będzie wielka, zwłaszcza przy tej częstotliwości - głębokość wnikania jest minimalna. Promieniowanie elektromagnetyczne telefonu nie jest w całości skierowane na użytkownika a chyba na zewnątrz - tak bym konstruował antenę gdybym produkował telefony. Gdyby energia skupiała się na użytkowniku byłoby to bez sensu i wymagało jeszcze większych mocy nadajnika. O grzaniu raczej trudno mówić. Większą moc i niższą częstotliwość mają przenośne telefony CB - do 5W. Poza tym niebezpieczne jest kumulacyjne oddziaływanie na organizm, przynajmniej tak jest przy promieniowaniu RTG.
Wszystko co nas otacza albo nam szkodzi albo pomaga. Kwestia dawki.
N.b. raczej martwiłbym się tym czym oddychamy w Polsce (i nie tylko) dzięki "staraniom" rządów o klimat i czyste powietrze.
Znaleziono 5 wyników
Wróć do „Maszyny i ich wpływ na nasze zdrowie”
- 21 lut 2020, 01:52
- Forum: Na luzie
- Temat: Maszyny i ich wpływ na nasze zdrowie
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 8498
- 19 lut 2020, 20:08
- Forum: Na luzie
- Temat: Maszyny i ich wpływ na nasze zdrowie
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 8498
Re: Maszyny i ich wpływ na nasze zdrowie
Nie dociskaj tak mocno telefonu do głowy
. Moc wyjściowa nadajnika telefonu jest tak mała, że nie może powodować odczuwalnego efektu cieplnego. Postaw na godzinę telefon obok szklanki z wodą i termometrem. Możesz dodatkowo szklankę wsadzić w styropian, żeby nie było wpływów zewnętrznych na temperaturę wody.
Czekam na wynik doświadczenia.
Oczywiście to wcale nie znaczy, że jakiś wpływ na nasz organizm może być. Ale bez przesady.
Alkohol pity w miarę nie szkodzi w największych ilościach

Czekam na wynik doświadczenia.
Oczywiście to wcale nie znaczy, że jakiś wpływ na nasz organizm może być. Ale bez przesady.
Alkohol pity w miarę nie szkodzi w największych ilościach

- 15 lut 2020, 00:07
- Forum: Na luzie
- Temat: Maszyny i ich wpływ na nasze zdrowie
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 8498
Re: Maszyny i ich wpływ na nasze zdrowie
Podsumowanie kol. emsc jest sensowne. Co do mierników - powiedzmy, że ten miernik o którym kol. FROST1978 pisze to wskaźnik, tym niemniej jakieś ostrożne wnioski można wyciągnąć. Lepsze to niż wsadzanie głowy do mikrofali
. Pamiętajmy, że od lat w lecznictwie stosowane są naświetlania, prądy galwaniczne, WCz, mikrofale, lasery, ultradźwięki, promieniowanie RTG itp. Jak również trucizny, ale wszystko w określonych dawkach. Ocena efektów z czasem ulegała zmianom, np. dot. skutków naświetlania ultrafioletem, ale nie słyszałem o tym żeby np. defibrylator lub wszczepiony stymulator spowodowały jakieś skutki uboczne. Poza zakażeniem przy wszczepianiu stymulatora lub oparzeniem skóry przy błędzie obsługi defi. A prądy przy defibrylacji są naprawdę duże, dziesiątki A.
W tej materii przyjąłbym dowcipną maksymę Boya-Żeleńskiego - "Wszystko można co nie można, byle z wolna i z ostrożna".

W tej materii przyjąłbym dowcipną maksymę Boya-Żeleńskiego - "Wszystko można co nie można, byle z wolna i z ostrożna".
- 25 maja 2018, 22:32
- Forum: Na luzie
- Temat: Maszyny i ich wpływ na nasze zdrowie
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 8498
Re: Maszyny i ich wpływ na nasze zdrowie
Jak nie masz wszczepionego stymulatora to nie ma problemu. Wszystko jest kwestią natężenia pola i częstotliwości. Wsadzenie głowy do mikrofali skończy się usmażeniem mózgu. Normalnie przebywamy w polu magnetycznym o częstotliwości 50Hz związanym z instalacją w mieszkaniu lub warsztacie i jakoś żyjemy. Rzeczy które nam szkodzą jest tyle, że jedynym rozwiązaniem na zdrowe życie jest przeniesienie się na Marsa a nawet dalej. Smog, niezdrowa żywność, ultrafiolet itp. nie wróżą niczego dobrego. I jak tu żyć panie Premierze ? 

- 23 mar 2012, 00:28
- Forum: Na luzie
- Temat: Maszyny i ich wpływ na nasze zdrowie
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 8498
Ja nie siedziałem na tych szynach i też wyłysiałemblue_17 pisze: Z tego co wiem i udowodniono to bezpłodność przy przebywaniu przy przewodach - płaskownikach doprowadzających energię do wanien galwanizacyjnych czy jakkolwiek to zwać w każdym razie do urządzeń do galwanizacji ale tam prądy faktycznie są okrutne i niema co żartować, w gratisie jeszcze poza bezpłodnościom wcześniejsze łysienie.
Co do innych chorób zawodowych to być może niedosłuch bo przecież bezszelestnie zazwyczaj nic nie pracuje![]()
Pozdrawiam
