Tak jak tarcza zabierakowa uchwytu - na stożek zewnętrzny i nakrętka M48x2 dociskająca do wrzeciona. Wykonanie podobne do tarczy zabierakowej, tylko wyfrezowane rowki.

rc36 pisze:Ta planszajba ze zdjęcia to tylko przykład, wprawdzie kupiłem ją do TSA 16, ale używam jej w innej tokarce.

Chyba do plastiku, bo nie wyobrażam sobie obróbki stali np. fi 100mm w takim mocowaniu. To by mniej więcej odpowiadało mocowaniu wiertła/freza 100mm na stożku MK3. Raczej nie spotykane. Wrzeciono TSA ma krótki stożek 1:20 i taki sposób mocowana tego uchwytu nie będzie dobry. Poprawna byłaby przejściówka stożek zewnętrzny wrzeciona-gwint uchwytu, ale to nie jest łatwe do wykonania "domowym" sposobem.
Dopisuję, żeby nie rozciągać. Planszajba (uchwyt 4x) 160mm od OUSa nie da się założyć do TSA. Próbowałem, za duża średnica. Deklarowana w DTRce max. średnica obróbki nad łożem wynosi 160mm, ale w praktyce ciut brakuje

rc36 pisze:W miejscu zaznaczonym na foto trzeba puknąć za pomocą punktaka i pierścień powinien się odkręcić, gwint jest prawy.

Nakrętkę mocującą tarczę zabierakową uchwytu odkręca się kluczem hakowym 55mm a nie młotkiem!
Przelot wrzeciona wynosi 16mm (TSA16). Gwint tarczy zabierakowej (i nakrętki mocującej) M48x2.

[ Dodano: 2016-02-16, 16:53 ]

zibi201 pisze: http://www.itechnika.pl/pl/akcesoria-do ... -luna.html
"Gwint osadzenia M24x3 / M33x3,5" Nie wiem którą wersję mam.
Czemu on jest opisany jako uchwyt do drewna?

Odnośnie opisu "do drewna" to nie wiadomo dlaczego, bo wygląda identycznie jak np. do OUS1, z tym, że gwint inny i średnica o 10mm mniejsza. Do TSA trudno będzie go zamocować.
Jeszcze smar w obudowie wrzeciennika (pod klapką )- nikomu i w niczym nie przeszkadza jeśli nie ma w nim opiłków. Przenika tam przy smarowaniu tylnych łożysk. Przy okazji smaruje koła zębate nawrotnicy.