Znaczy muszą się zgadzać transfer, parzystość bitu i parę pierduł w programie RDWD trzeba odznaczyć, (jak ktoś chce mogę ustawienia RDWD mam porobione PrtSc i zapraszam na priv.), kolego LABEL miałeś rację wystarczy powywalać programy i wgrać je z powrotem, ale racje miałeś połowicznie. Drugą przyczyną mogło być to iż miałem za mało RAM-u w kompie do przesyłania danych, kolega który jest między innymi na utrzymaniu ruchu na ultradźwiękach zauważył (jak walczyłem z problemem) że komp mi strasznie muli dał mi swój RAM z uszkodzonej jednostki z maszyny do badań ultradźwiękowych i sam nie wiem czy przepełniona pamięć w maszynie czy w za mało RAM-u w kompie do przesyłania danych.
Ale problem został zażegnany.

Witam dzisiaj wychodząc z pracy chciałem przesłać z kompa program obróbczy na tokarkę z pronumem 630 t używając programu RDWR, Na początku miałem opory lecz gdy program udało mi się wysłać na maszynę, po edycji w maszynie wgranego wgranego programu obróbczego pojawił mi się tzw "matrix".
To co zdążyłem wyłapać:
- nie było numeracji bloków, tj. tam gdzie powinna być litera N pojawiły się 0
- w komentarzach poprzekręcane, poprzestawiane litery
- ale najgorsze jest to że w miejscu kropek pojawiły się ukośniki.
Tyle zdążyłem zauważyć, może ktoś miał podobny przypadek i udało mu się rozwiązać, jutro czeka mnie ciężka przeprawa.
Z góry dziękuje.