Ciekawe eksperymenty. Tylko trochę to kruche. Czystej utwardzonej żywicy nie da się palcami oderwać w ten sposób.
Mam w piwnicy taki sam kubek plastikowy gdzie wlewam resztki epoxy. Może powinienem przyłożyć mu młotkiem parę razy z ciekawości.
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „EpoxyGranit - 10x10x10cm”
- 09 sty 2013, 12:39
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: EpoxyGranit - 10x10x10cm
- Odpowiedzi: 106
- Odsłony: 19874
- 06 sty 2013, 21:58
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: EpoxyGranit - 10x10x10cm
- Odpowiedzi: 106
- Odsłony: 19874
- 29 gru 2012, 13:41
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: EpoxyGranit - 10x10x10cm
- Odpowiedzi: 106
- Odsłony: 19874
Widziałem na filmach i z ortodontą kiedyś rozmawiałem, że najpierw odgazowywują żywicę (lub inne) w podciśnieniu, żeby z tego powietrze usunąć, bąbelki robią sie duże, wypływają na powierzchnię i pękają a po wlaniu do foremki utwardza się w nadciśnieniu, co sciska pozostałe bąbelki i robią sie prawie niewidoczne.