
Nie zapeszam i odpukam 3 x bo to trochę dziwne ....
Oś Z również załatwiona , była za daleko wyjechana i śruba się zblokowała gdy nie było jeszcze ustawionych referencyjnych . Dziwne ,że nie zabezpieczyli osi jakimiś krańcówkami przed taką możliwością ,a przecież to porządna marka. W Makino mam super pozabezpieczane osie i jest automatyczny powrót na referencje .
Został tylko błąd ze stycznikiem ,który nie załącza generatora impulsów na drut.
Chyba te nowe maszyny są coraz bardziej upierdliwe i delikatne.