Najlepszym - ale kosztownym rozwiązaniem są prowadnice liniowe prostokątne np Rexroth-a
Wtedy mamy rozwiązane - sztywność , luzy , zużywanie się itp - oczywiście jedno ALE - te prowadnice muszą być przykręcone do naprawdę solidnej konstrukcji

Jako śrubki - (skoro kolega chce obrabiać stal to mniemam iz z dużą dokładnością) - najlepsze kulowe lub ewentualnie trapezowe - ale zawsze trzeba mechanizmy kasowania luzu itp robić.
Wrzeciono do obróbki stali - no czym mocniejsze tym lepiej
Moc ok 2kW i obroty znamionowe na poziomie 7tys to moim zdaniem takie minimum

Podsumowując - do metali "lekkich" , plastiku , drewna itp to nie aż taki kłopot zrobić "coś z niczego" - ale jak już o stal chodzi - to bez poważnych kosztów się nie obejdzie

Pozdrawiam