I tu może być przyczynagaspar pisze:Jak dojadę stołem do przodu lub do tyłu (tzn, wtedy gdy uchwyt z nakrętką zbliży się do któregoś bloku łożyskującego na odległość np 1-2cm) to silniki przestają piszczeć.
Nakrętka na śrubie ma już jakiś luz , w pozycji przy bloku łożyskującym , gdzie może występować dodatkowe naprężenia spowodowane nawet minimalnym błędem montażowym , luz jest jakby kasowany .
Silniki popiskują z racji iż nawet jak stoją to oscylują w granicy 1 podziałki enkodera , dodatkowo masa elementu napędzanego wprowadza bezwładność , która może efekt oscylacji powiększyć , a jakikolwiek luz w przeniesieniu napędu takie zjawisko dodatkowo potęguje.
Proponuje sprawdzić czy są jakieś luzy , jak są wykasować ( o ile się da )
Można łagodniej zestroić serwa , ale nie o to w sumie chodzi