Espera pisze:Kąt prosty po ustawieniu jest. Później się kosi.
Swoją drogą sytuacja jest tak dziwna, że nijak nie potrafię tego wyjaśnić a głupi w mechanice nie jestem.

Doszedłeś w końcu na czym się kosi... mam na myśli nie przyczynę koszenia ale co się konkretnie przestawia w maszynie test z kreską bo to może naprowadzi na przyczynę.

To są dwa wózki spięte paskiem więc musi przestawić się zębatka albo przeskoczyć pasek a może ukręca się ośka między zębatkami

Możesz też zamienić paski miejscami i zobaczyć czy koszenie zmieni stronę.

Ja kiedyś kupiłem stare cnc do przeróbki które kosiło bramę serwis stwierdził uszkodzenie napędów zarzuciłem nowe sterowanie a usterka została okazało się że był pęknięty miejscowo kord paska i większe obciążenie powodowała zmianę podziałki nie trafienie zębów i przeskok paska....

Espera pisze:Koła są sztywnie dokręcone. Też się domyślam, że to sprawa mechaniczna. A że nie jestem zielony w sprawach mechanicznych, cała sytuacja wydaje się być nie logiczna. A jednak.

A sprawdzałeś to?
To że "robaczka" dociągniesz nie daje pewności że się nie przestawia....
Zrób cienką kreskę markerem na kole i wałki i zaznacz tez na pasku wtedy będziesz pewny.

Espera pisze: Najlepsze jest to, że wszystko było OK, aż pewnego dnia nie wiedzieć czemu zaczęły się kwiatki.
Jakieś inne pomysły?

Być może miałeś kolizję brama się przestawiła poluzowałeś koła i robaczki nie trafiły na swoje stare miejsce, często za wiercone przy montażu w ośce itp

Jeżeli to, to po zdiagnozowaniu zawiercił bym ośkę + imbus z stożkowym zakończeniem szczególnie jeżeli masz zębatki blokowane jedną śrubą.

Mi to wygląda na luźne koło zębate niedokręcony imbus robaczek skoro napęd jest jednym silnikiem a sprzężenie bramy jest mechaniczne to koszenie musi być w mechanice.

Jak prostujesz ta bramę na siłę czy popuszczasz koła zębate?