Gdy ploter ma problemy z przesłanym plikiem hpgl,
można zaimportować ten plik do Corela
i podejrzeć co tam się wysłało...

Wielkość eksportowanego pliku w formacie HPGL z Corela
zależy m.in. od ustawionej rozdzielczości krzywej
w okienku "zaawansowane"...

Jak sterowanie sobie nie radzi z ilością węzłów,
to coś z nim "nie halo"...

Tnę projekty z setkami tysięcy węzłów i jakoś nie zauważam przesunięć...

To, że używany laser ma zamontowaną tubę o mocy nominalnej np. 80W,
wcale nie znaczy, że po dłuższej eksploatacji dysponuje taką samą mocą...

Przypuszczam, że po wymianie sterowania na zwykłego PC z LPT
i Mach lub linuxcnc (czy jakiejkolwiek inne działające po LPT)
ten ploter laserowy będzie zupełnie przyzwoicie ciął.

To wariant "małoinwestycyjny".

Trochę cała sytuacja szokująca - tym bardziej, że trochę
maszyn "natłukli" - nie są zieloni w temacie cnc...

nie ma algorytmu przyspieszania/hamowania (akceleracji)?

powinna być możliwość ustawienia przynajmniej dwóch prędkości:
- dojazdowej
- roboczej (z ew. wyłączaniem akceleracji)

powinna też być możliwość przypisania różnych parametrów
roboczych w tym prędkości do różnych kolorów linii grafiki.

dla dobrego sterownika bazowanie ma funkcję pomocniczą
- sterownik nie gubi pozycji/kroków...

kumulacja błędów przy prawidłowo działającym interpolatorze
po prostu nie występuje...

Na samym początku...
po instalacji urządzenia, uruchomieniu, przetestowaniu
powinien zostać napisany protokół odbioru technicznego
wraz z uwagami/rozbieżnościami itd.
To wszystko przed końcowymi przelewami...

Polecam wizytę u prawnika od spraw gospodarczych - możliwie szybką.
Porada nie będzie kosztowała fortuny.

Czy producent był w stanie wcześniej przedstawić
jakieś poprawnie działające produkty...?

jakie sterowanie?

co znaczy "autorskie" ?
nie ma żadnej nazwy/oznaczeń...?

jeśli nawet jest coś nie tak z ilością kroków/mm
w ustawieniach, to powinno to mieć wpływ
na zmianę wymiarów ciętego detalu (jak skalowanie),
powrót powinien następować zawsze do punktu 0.0

pytanie, czy po ustawieniu maszyny przez serwis,
w jego obecności i pod kontrolą,
ploter również się "rozjeżdża...

"Czyli przy podanych prędkościach ..."

parametry cięcia zależą od:
wielkości ciętego detalu,
rodzaju i grubości materiału,
dysponowanej mocy lasera,
ogniskowej soczewki,
dynamiki napędów...

nikt przy zdrowych zmysłach, zdalnie!,
nie mając wiedzy o powyższym,
tego nie potwierdzi czy zaneguje...

Jeśli projekt wysyłany jest do maszyny w formacie plt,
to można wstecznie go zaimportować do Corel Draw
(czy innego programu, w którym był przygotowywany projekt)
i zobaczyć jak wygląda to, co dostaje maszyna.

Jeśli materiał zmienia znacząco wymiar podczas cięcia,
trzeba to uwzględnić na etapie projektowania...
Jest to łatwe do sprawdzenia - wystarczy markerem
na ruszcie oznaczyć kontur materiału

"rozjeżdżanie się" maszyny można sprawdzić,
wykonując znakowanie przy minimalnej mocy
na np. kartonie, a następnie powtarzając cykl.
Wszystkie linie powinny się pokrywać.

Tutaj równie dobrze może być coś
z oprogramowaniem "autorskim"
sterującym maszyną...