W manualu PikoCNC wspominają o obsłudze lasera i HPGL.
Nie wiem jak to wygląda w praktyce.

Urządzenie i sposób jego instalacji
powinien obejrzeć ktoś kompetentny,
inaczej to zawsze będą tylko gdybania.

Podobno ma tylko 4 miesiące - co z gwarancją?

Jestem ciekaw, jak ploter będzie się zachowywał,
gdy dostanie plik przygotowany w tym "właściwym" programie.
W zasadzie jestem ciekaw, co to za program?

Jeśli dostanę alternatywną propozycję:
o większej funkcjonalności, łatwości obsługi,
pozbawioną niektórych dokuczliwych przypadłości
i konkurencyjnej cenie - to chętnie się przesiądę.
Nie oczekuję bezpłatności.

...ciekawy temat do dyskusji

Plik jest jak najbardziej ok. - przynajmniej śmiga na moim ploterze.

Tam są raptem 194 węzły na 13 podścieżkach (w Corelu).

Plik *.plt otrzymany do Kolegi miał raptem 495 węzłów...
(mam inne ustawienia - po eksporcie otrzymałem 717 węzłów).
Oba "tną się" poprawnie.

Przy plikach liczących nawet dziesiątki tysięcy węzłów
nie może się dziać nic takiego jak u Kolegi.

Jak na razie wszystko wskazuje,
że to ploter jest źródłem problemów - nie plik.

Można przesłać plik do mnie (kontakt przez PW).

Odnośnie gubienia pozycji:

tak jak Kolega Tuxcnc wspomniał,
jeśli wszystko jest w porządku z urządzeniem i jego ustawieniami,
źle przygotowany plik nie może powodować gubienia pozycji.


Odnośnie programu graficznego:

No to się dowiedziałem, tylko nie wiem jak to zniosę
18-letnia praktyka przy ploterach tnących
tylko zaćmiła moje rozeznanie tematu.

Nie jestem maniakiem Corela, ma swoje wady oczywiście.
Prace (w zależności od potrzeby) wykonuję przy pomocy
również innych programów (włączając CAD).