Ja troszkę inaczej,
tzn.
wykorzystuję do robienia faz na otworze wiertła, najczęściej fi 13, oczywiście o odpowiednio naostrzonym kącie, 90* lub 120*. Oczywiście wiertła te są na tyle krótkie, że raczej nie wykorzysta się ich do wiercenia otworów. Taka mała oszczędność