Jest tego sporo. Szukaj pod nazwą np. frezy protetyczne czy materiały stomatologiczne.
Tu masz takie frezy i nawet pisze, że do stali.
http://www.frezdent.pl/
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Jakie frezy do ręcznego grawerowania w stali?”
- 02 cze 2009, 08:13
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Jakie frezy do ręcznego grawerowania w stali?
- Odpowiedzi: 4
- Odsłony: 5703
- 01 cze 2009, 20:34
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Jakie frezy do ręcznego grawerowania w stali?
- Odpowiedzi: 4
- Odsłony: 5703
Dremelem bawię się już kilka lat, a jak nie było dremela była prostnica stomatologiczna. Nigdy nie udało mi się dobrze coś wygrawerować w stali w mosiądzu owszem. Jeśli już to szukaj frezów dremelowskich ewentualnie stomatologicznych, używanych w protetyce.
Tak jak kolega przede mną napisał te frezy, które wskazałeś nie nadają się do stali, trochę robię nimi w mosiądzu, ale jak matuję powierzchnię czy profiluję jakąś płaszczyznę, nie do grawerowania.
Stal można grawerować tylko tradycyjnie przy użyciu rylców ewentualnie dobrymi frezami z węglika, naprawdę dobrymi.
Do dremela robiłem sam frezy, które miały służyć do grawerowania w stali, ale to była droga przez mękę.
Jeśli Twoja praca nie jest pracą o charakterze artystycznym a tylko oznakowanie, podpisanie jakichś stalowych elementów, proponuję trawienie.
Pokrywasz przedmiot biteksem (takim do konserwacji podwozi), a po jego wyschnięciu drapiesz wzór, który później trawisz np. w dwudziesto procentowym kwasem azotowym.
Tak jak kolega przede mną napisał te frezy, które wskazałeś nie nadają się do stali, trochę robię nimi w mosiądzu, ale jak matuję powierzchnię czy profiluję jakąś płaszczyznę, nie do grawerowania.
Stal można grawerować tylko tradycyjnie przy użyciu rylców ewentualnie dobrymi frezami z węglika, naprawdę dobrymi.
Do dremela robiłem sam frezy, które miały służyć do grawerowania w stali, ale to była droga przez mękę.
Jeśli Twoja praca nie jest pracą o charakterze artystycznym a tylko oznakowanie, podpisanie jakichś stalowych elementów, proponuję trawienie.
Pokrywasz przedmiot biteksem (takim do konserwacji podwozi), a po jego wyschnięciu drapiesz wzór, który później trawisz np. w dwudziesto procentowym kwasem azotowym.